![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglxVwDnUgG05R2tugh59fYFyhOTziCYXz4S2pskbE9SdnQfvOVBeoF4CqvWkowuT1jbR_SN3B1Bmv5gwe9Vou25coBYcto2hZRXT5TGQu20r9_o2UUi2lFr718MWnbgYqHbX38qh5bsEg/s320/zupa_marchewkowo_pomaranczowa.jpg)
1 ząbek czosnku
2 cebule
6 marchewek
pół łyżeczki świeżo startego imbiru
sok i skórka z 2 pomarańczy
2 łyżeczki oliwy
700 ml bulionu
1/3 łyżeczki garam masali
sól i pieprz, papryka do smaku
Cebule obieramy, drobno siekamy, czosnek przeciskamy przez praskę. W garnku podgrzewamy oliwę, dodajemy cebule i czosnek, podsmażamy kilka minut. Dodajemy obrane i starte na dużych oczkach tarki marchewki oraz starty imbir. Gotujemy kilka minut, następnie zalewamy warzywa bulionem i sokiem z pomarańczy. Gotujemy 10-15 minut.
Blenderem delikarnie miksujemy zupę, ale by część warzyw zostala niezmiksowana. Dodajemy startą skórkę z pomarańczy, przyprawy, całość mieszamy i gotujemy następnych 5-7 minut. Podajemy ze świeżym tymiankiem, ja do smaczku dałam papryczkę jalapeño.
Pyszna taka zupka - już czuję jakie zapachy się rozchodzą u Ciebie w kuchni!
OdpowiedzUsuńAniu, ta zupa pięknie pachnie pomarańczami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapowiada się rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten przepis !
Pachnie mi trochę Portugalią ...
MZ, ta zupka to odrobina lata na zimę:) Polecam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!