Dostalam jakiś czas temu kreteńskie suszone truskawki. Są pyszne, bardzo słodkie, smakują i wyglądają jak zelki. Chciałam je wykorzystać w ciekawy sposób, bo zal było wcinać je same. No i wykorzystałam w pysznym cieście, które zniknęło zanim dobrze się przestudziło. Przepis znaleziony tu, zmodyfikowany lekko.
Składniki150 g suszonych owoców (u mnie truskawki, morele i rodzynki)
1 szklanka soku jabłkowego (lub wody)
1 szklanka* mąki pszennej
1/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 średniej wielkości antonówki, obrane i pozbawione gniazd nasiennych
3 jajka
szczypta soli
1/2 szklanki brązowego cukru
80 g masła
1/3 łyżeczki cynamonu
kilka łyżek posiekanych orzechów włoskich
Dodatkowo:
cukier puder do posypania
Owoce suszone wrzucamy do miseczki, zalewamy podgrzanym sokiem, przykrywamy talerzykiem i odstawiamy.
Miksujemy jajka z cukrem i szczyptą soli. Po chwili dodajemy stopione masło oraz cynamon i miksujemy, aż wszystkie składniki połączą się. Wsypujemy mąki i proszek do pieczenia, dalej mieszamy, ale tylko chwilę, do momentu, aż powstanie jednolita masa.
Ciasto wlewamy do okrągłej formy o średnicy 23 cm lub kwadratowej 20x20 cm. Na cieście układamy jabłka pokrojone w niegrube plastry. Na jabłka wsypujemy odciśnięte z nadmiaru soku suszone owoce (jeśli będą zbyt duże można je pokroić na mniejsze części) oraz orzechy.
Ciasto pieczemy przez 45-60 minut w temperaturze 170 stopni. Upieczone wyjmujemy, odstawiamy na 10 minut i wyjmujemy z foremki. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
* szklanka w tym przypadku to odpowiednik amerykańskiego cup - 220 ml
Formularz kontaktowy
Sosial Buttons