Naleśniki zapiekane z ricottą i warzywami

piątek, 16 lipca 2010

Naleśniki zapiekane z ricottą i warzywami

U nas jak naleśniki, to tylko na słodko. Tak było do tej pory. Postanowiłam trochę urozmaicić nasz jadłospis i zrobić wytrawne naleśniki. Wyszły bardzo smaczne, wypełnione warzywami i serkiem, lekko chrupiące dzięki zapiekaniu ich w piekarniku. Przepis z książki "Kuchnia śródziemnomorska".

Składniki na 5 porcji

Składniki na naleśniki:
3 jajka
200 g mąki
1/4 łyżeczki soli
300 ml mleka

Składniki na farsz:
125 g zielonej fasolki szparagowej
1 duża marchewka
1 cukinia
1 czerwona papryka
550 g pomidorów
10 listków bazylii świeżo posiekanych
5 łyżek oliwy z oliwek
350 g sera ricotta*
1 żółtko
2 łyżki świeżo startego parmezanu
sól i pieprz

Zaczynamy od przygotowania naleśników - mąkę przesiewamy do miski i dodajemy sól. Stopniowo wlewamy mleko, cały czas mieszając. Dodajemy ubite jajka i mieszamy całość do uzyskania gładkiej masy. Przykrywamy folią i odstawiamy na 30 minut. Smażymy naleśniki na lekko naoliwionej patelni. Z podanej porcji powinno wyjść około 12 naleśników.

Zieloną fasolkę oczyszczamy i gotujemy na wrzątku przez 5 minut. Odcedzamy i kroimy na małe kawałki "na kęs".
Marchewkę i cukinię cienko kroimy wzdłuż w paski (np. obieraczką do warzyw), paprykę kroimy w cienkie półplasterki. Marchew, cukinię, paprykę i fasolkę podsmażamy na oliwie przez 10 minut na małym ogniu. Doprawiamy solą i pieprzem, odstawiamy do przestygnięcia.

Ser ricotta dodajemy do przestudzonych warzyw, zostawiając ich (warzyw) trochę do dekoracji. Dodajemy żółtko, parmezan i doprawiamy pieprzem. Masę serową rozsmarowujemy na naleśnikach, składamy je w trójkąty. Naleśniki układamy w wysmarowanym masłem żaroodopornym naczyniu, przykrywamy folią aluminiową i pieczemy 25 minut w temperaturze 180 stopni.

Pomidory nacinamy na krzyż, blanszujemy we wrzątku a następnie pod zimną wodą zdejmujemy skórkę. Kroimy na ósemki i pozbywamy się pestek i soku. Wrzucamy pomidory na patelnię, na której wcześniej smażyły się warzywa i podsmażamy na średnim ogniu przez około 10 minut. Dodajemy bazylię, pozostałe warzywa i mieszamy.

Naleśniki wyjmujemy z piekarnika, na wierzch układamy warzywa i dopiekamy kolejne 10 minut.

*ser ricotta można wymieszać pół na pół z ulubionym smakowym serkiem kanapkowym lub homogenizowanym o neutralnym smaku.

10 komentarzy

  1. A u nas i na słodko, i na słono. Chociaż w tej drugiej wersji repertuar jest bardzo wąski - nadzienie ze szpinaku i sera solankowego. Ale jak smacznie!

    Twoja wersja zresztą też bardzo mi odpowiada, Korniku. ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zay, hoho u nas szpinak się nie pojawia, bo jest fu i be, choć rodzina jadła go w domu z makaronem i im smakował. Chętnie bym wypróbowała Twój przepis, ale chyba na kimś innym, nie na swojej rodzinie;)

    Pozdrawiam ciepło, choć ciepła raczej nie brakuje;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają pysznie! Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie również najczęściej na słodko. ale inne wersje też lubiane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Asiu, tylko uważaj, bo Mateusz wszystko Ci zje!:)

    Asiejko, ale zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  6. oj, tu też moje smaki:D z przyjemnością bym zjadła takie warzywne naleśniki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. ależ muszą być przepyszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kredko, bardzo się cieszę, zapraszam na obiad:)

    Zuzo, były;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pysznie wyglądają:)
    Ja zwykle jadam na słodko, a czasami wytrawne nadzienia są takie pyyyszne!:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Majanko, dzięki! Muszę zacząc wprowadzać wytrawne naleśniki w życie, bo są bardzo smaczne:)

    Pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!