1 duże jajko
80 g drobnego cukru
szklanka mąki pszennej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropli aromatu waniliowego
60 g papai kandyzowanej
50 g migdałów w słupkach
50 g migdałów w słupkach
Jajko z cukrem ubijamy mikserem. Dodajemy aromat, mąkę wymieszaną z proszkiem, migdały, papaję i wszystko mieszamy. Obsypując dłonie mąką formujemy ciasto w podłużny chlebek o długości około 20 cm. Kładziemy go na blaszce oprószonej mąką (ciasto będzie klejące).Pieczemy w temperaturze 175 stopni przez 30-35 minut, aż będzie złotobrązowe i twardsze. Wyjmujemy i studzimy, a piekarnik zostawiamy wciąż włączony.
Po wystudzeniu kroimy chlebek na 2-2.5 cm kromeczki. Układamy je poziomo na blaszce i podpiekamy przez około 15 minut w temperaturze 180 stopni, aż wyschną i zrobią się chrupiące. W połowie pieczenia odwracamy wszystkie na drugą stronę.
jakie śliczne!
OdpowiedzUsuńSlodkosci-pysznosci :) Najbardziej lubie biscotti z migdalami ale tymi tez bym nie pogardzila :))
OdpowiedzUsuńNa pewno są pyszne, a każdy kęs przypomni Wam smak wakacji w Grecji!
OdpowiedzUsuńMargot, dziękuje:)
OdpowiedzUsuńMajko, te mają trochę migdałów też, myślę że by ci smakowały.a teraz zasadzam na czekoladowe z wisniami:)
Raz piekłam biscotti i bardzo mi smakowały i cały czas myslę o powtórce :) A Twoja wersja z papają brzmi bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńkandyzowana papaja!
OdpowiedzUsuńjuż mam ochotę na jedno takie ciasteczko
tylko jedno, mogę? (:
Mniam :) Jakie śliczne. Chciałabym być Twoim gościem.
OdpowiedzUsuńAgato, mi jedyne co przypomina smak wakacji w grecjii to sałatka grecka, którą jadłam praktycznie codziennie, więc to miła odmiana w jadłospisie:)
OdpowiedzUsuńAklat, będzie mi miło, jeśli mój przepis będzie inspiracją do wypieku słodkości:)
Asieju, częstuj się póki są, bo znając życie zaraz znikną;)
Dziwnograju, dziekuję. Po raz kolejny żałuję, że nie da się przesyłać jedzenia przez łącza, chętnie bym Cie poczęstowała.