Zrobiłam z połowy porcji podanej w oryginale, wyszło mi 6 bułek.
Składniki na 6 bułek
500 g mąki pszennej
225 g wody
23 g oliwy z oliwek
13 g świeżych drożdży
10 g soli
1/2 łyżeczki cukru
Cukier, połowę ilości wody i drożdże umieszczamy w miseczce, mieszamy do połączenia się składników i odstawiamy na 10 minut.
Do dużej miski wsypujemy mąkę, sól, oliwę z oliwek i zaczyn. Wyrabiamy ciasto, stopniowo dolewając tyle wody, ile potrzeba. Jeśli wyrabiamy ręcznie powinno nam to zająć około 20 minut, jeśli wykorzystamy mikser - 10. Formujemy kulę, przekładamy do naoliwionej miski i odstawiamy do rośnięcia na 1.5-2 godziny.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 220 stopni, bułeczki nacinamy z wierzchu wzdłuż i pieczemy około 15-20 minut, aż się zezłocą. Studzimy na kratce.
Kornik,
OdpowiedzUsuńśliczne Ci te bułeczki wyszły, a przepis wygląda nieskomplikowany, z dużym prawdopodobieństwem kończący się chrupiącym sukcesem :)
korcisz mnie tymi bułeczkami...
pozdrawiam
Gwiazdko, przepis faktycznie prosty, żadnych problemów z nieposłusznym ciastem. A bułeczki po upieczeniu można było fajnie warstewkami odwijać, zawsze się tak bawiłam bułką, jak byłam mała:)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
Pozdwawiam i miłej niedzieli!
Zrobiłam te bułeczki:)
OdpowiedzUsuńSą pyszne z chrupiącą skórką:)
Gosiu, super! bardzo się cieszę, że Ci smakowały:)
OdpowiedzUsuńBułeczki są rewelacyjne! Dość często je ostatnio pieką:) Świetna propozycja, dziękuję:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAtinko, cieszę się, że Ci smakują. Dawno ich nie piekłam, chyba muszę do nich wrócić
OdpowiedzUsuń