Żeby wędzona ryba nie była nudna przyrządziłam smarowidło na kanapki. Przepis znalazłam na CinCin, lekko zmodyfikowałam i mam teraz pyszną pastę, której zaraz nie będzie, bo zostanie zjedzona;) 
Składniki
150 g makreli wędzonej (ja dałam 90 g makreli i 60 g grenadiera)
70 g serka kremowego naturalnego
1,5 łyżeczki musztardy
pół cebulki pokrojonej w kostkę
2 duże ogórki kiszone pokrojone w kostkę
2 łyżeczki proszku curry
pieprz czarny i papryka ostra do smaku
Oczyszczoną z ości i skóry makrelę, serek, musztardę, cebulę i ogórki wsypujemy do blendera i wszystko miksujemy na dość gładką masę. Dodajemy curry, około 1/3 łyżeczki pieprzu i 1/4 łyżeczki papryki.

Całość ponownie miksujemy do wymieszania się przypraw z pastą.
to musi być pyszne! ja wlasnie zabieram się do obierania makreli na zupę :)
OdpowiedzUsuńLu, zupa i makrela? brzmi ciekawie, nawet bardzo. czekam na efekty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mhm :) zupa już pachnie, a wpis będzie jutro, bo dziś i tak przyszalałam :) zapraszam!
OdpowiedzUsuńMMm ;) Uwielbiam pastę z wędzonej ryby. To specjalność mojego taty. Zawsze robi ją z makreli z dodatkiem cebulki, jajka i duuużej ilości pieprzu :)
OdpowiedzUsuńZ curry też musi być pyszna -jestem fanką tej przyprawy (Ty chyba też ;)).
Dziwnograju, fakt, lubię curry, i makrelę też. i takie pasty;) Myślę, że by Ci smakowała:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo proszę, co znalazłam.
OdpowiedzUsuńMyślisz, że chudsza ryba (dorsz, trewal lub coś podobnego) by się nadawała?
Zuzo, myślę, że z inna wędzoną też będzie smacznie. W sumie to na forum ktoś pisał że zrobił z trewalem i pycha:)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam ten przepis i jestem zachwycona :) Pasta wyszła przepyszna :) Na pewno jeszcze nie jeden raz do niej wrócę :) Dziękuję za przepis i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWedelko, bardzo się cieszę, że smakowała:)
OdpowiedzUsuń