Sernik z malinowym wzorem

sobota, 21 sierpnia 2010

Sernik z malinowym wzorem

Na szczególną okazję, czyli nowy dom babci, trzeba było upiec szczególny sernik. Ten, z malinowym wzorem na wierzchu podobał mi się bardzo. Delikatny, kremowy, wizualnie robi wrażenie. A polany malinowym sosem... pycha! Przepis pochodzi z tego bloga.

Składniki na tortownicę o średnicy 23 cm

Składniki na spód:
200 g herbatników
100 g stopionego masła

Składniki malinowy sos
1 1/2 szklanki malin
1 1/2 łyżki cukru

Składniki na sernik:
170 g cukru
1 kg sera do sernika w wiaderku
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
4 jajka

Maliny miksujemy w blenderze na puree. Przecieramy przez sito do małego garnuszka. Dodajemy cukier i podgrzewamy, aż cukier się rozpuści a masa odrobinę zgęstnieje. Odstawiamy do wystygnięcia.

Ciastka miksujemy z masłem, by powstała masa o konsystencji mokrego piasku. Wysypujemy masę na wyłożony folią aluminiową spód tortownicy, dociskamy i wstawiamy do lodówki na 15 minut.

Ser miksujemy na średnich obrotach, aż nabierze gładkiej konsystencji. Zmniejszamy obroty, wsypujemy cukier. Cały czas miksując dodajemy ekstrakt i sól. Następnie wbijamy po jajku, ale tylko do momentu połączenia składników w jednolitą masę.

Masę serową wlewamy na spód z ciasteczek. Następnie małą łyżeczką na wierzchu robimy z purre malinowego (nie całego, tylko kilka łyżeczek) mniejsze i większe kropki. Czubkiem noża delikatnie rozprowadzamy malinowy sos po wierzchu ciasta.

Tortownicę owijamy szczelnie folią aluminiową i wstawiamy do większego naczynia z gorącą wodą (powinna sięgać połowy wysokości tortownicy).
Pieczemy w kąpieli wodnej około 1 1/2 godziny w temperaturze 180 stopni. Jeśli zacznie się przypiekać od góry, przykrywamy folia aluminiową.
Ciasto studzimy w piekarniku, następnie wstawiamy na noc do lodówki.
Sernik podajemy z resztą malinowego sosu.

34 komentarze

  1. faktycznie efektowny. a ktoz nie lubi sernikow? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prosty, a jednocześnie taki wyjątkowy.
    Ten róż jest cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  3. sernik wygląda niesamowicie apetycznie :) sama uwielbiam serniki, hihih

    OdpowiedzUsuń
  4. łał jak świetnie wygląda i na pewno cudownie smakuje!
    :]

    OdpowiedzUsuń
  5. i to jakie wrażenie!
    i równiutki jak spod igły.. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zuzo, ja tak średnio:)

    Paulino, dziękuje bardzo!

    Paulino, bardzo dziękuję. Ja wolę inne ciacha, ale kawałeczkiem nie pogardzę:)

    Kasiu, dzięki, smaczny,delikatny, rozpływa się w ustach!

    Cukrowa wróżko, cieszę się, że Ci się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny malinowy serniczek,Korniku!
    Czy został jeszcze kawałeczek?

    OdpowiedzUsuń
  8. oj , jaki efektowny
    Ja tez średnio lubię jeść serniki ,ale piec to bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  9. Zatopiłabym się w niego zębami z największą przyjemnością !

    OdpowiedzUsuń
  10. ach, jaki wykwintny! i do tego ten malinowy wzorek. łatwy, a jak fenomenalny. wspaniały ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny ten Twój serniczek :-) Taki równiutki...

    OdpowiedzUsuń
  12. jakie piekny! z moimi malinami ulubionymi..oj musil smakowac :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekny sernik Korniczku. A ten wzorek musial zrobic wrazenie na babci :) Widzialam podobny w jednej z ksiazek Donny Hay (nawet zamierzalam go zrobic) tylko ona zrobila go z jezynami.

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię ciasta z sosami, akurat jest sezon na mailny :) Już pewnie niedługo, dlatego: korzystac, korzystac trzeba! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. z malinowym sosem- słodkie szaleństwo;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniale wygląda :) Za oknem już jesienne powietrze, a u Ciebie tak letnio. Zjadłabym kawałeczek, oj zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Amber, dziękuję! Została jeszcze połowa, ale u babci;)

    Alu, dzięki. Mam to samo,upiekę sernik z wielką chęcią, potem skubnę kawałeczek:)

    Noblevo, bardzo mnie to cieszy, częstuj się!

    Karmel-itko, faktycznie, wzorek robi wrażenie a to wylko trochę puree z malin.

    Evenko, dziękuję!

    Gosiu, też bardzo lubię maliny, pewnie dlatego wybrałam właśnie ten sernik:)

    Majko, taki z jeżynami widziałam i ja, chyba nawet na tym samym blogu, z którego pochodzi ten przepis. Miałam dylemat - maliny czy jeżyny. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  18. prześliczny jest ten malinowy wzorek;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow! Brzmi bombowo. Wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kuchareczko, też bardzo lubię owocoew sosiki spływające po cieście. A malinowy to najbardziej!

    Panno Malwinno, nie mogę się nie zgodzić!

    Kasiu, jesień już się zbliża, ale póki się da trzeba łapać lato! do samego końca:) częstuj się, proszę:)

    Ciastello, przeslicznie dziękuję!

    Mauro, bardzo się cieszę i czekam na relecję jak wyszło!


    Pozdrawiam was leniwie i niedzelnie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Uroczy! Dobrze się kroi? Czy masz nóż elektryczny, że taki równiutki kawałek? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniały! I ten wzorek rzeczywiście przepięknie wygląda.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie dość, że sernik to już sam w sobie pychotka, to jeszcze malinowy wzorek i taki równiutki kawałeczek... :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jaki on równiusieńki, w tym roku dużo malin się najadłam, mimo to mam chęć na Twój, mogę spróbować? (;

    OdpowiedzUsuń
  25. Maniu, niee, to zwykły nóż był i kroił się bezproblemowo. Sernik jest kremowy, nic się nie kruszy:)

    Oliwko, dziękuję!

    Mniamusne, bardzo dziękuję! do zalet dodam też, że jest pyszny;)

    Viri, pewnie, częstuj się! a malin nigdy za dużo:)

    OdpowiedzUsuń
  26. wygląda przepięknie!!! pozdrawiam/zauberi

    OdpowiedzUsuń
  27. Marto, cieszę się, że sernik sie podoba:)

    Lo, ojej, takich miłych słow sie nie spodziewałam! dzięki bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  28. pieknie sie prezentuje, a ten malinowy wzorek dodaje mu uroku:) no i na pewno jest pyszny:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ago, bardzo dziękuję! Rodzinie smakował:)

    OdpowiedzUsuń
  30. piękny jest malinowy wzorek.

    OdpowiedzUsuń
  31. Och, jaki on piękny. Taki delikatny i równiutki. I ten wzorek cudny.
    Naprawdę uroczy sernik:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!