Składniki na 1 bochenek
450 g mąki pszennej razowej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka drożdży suszonych (dałam 14 g świeżych)
400 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru muscovado (dałam brązowy)
Drożdże kruszymy w miseczce, zalewamy 1/4 szklanki wody, dodajemy cukier, mieszamy i odstawiamy na 10 minut. Makę przesiewamy z solą do dużej miski. Robimy dołek i wlewamy do niego wyrośnięte drożdże oraz resztę wody. Mieszamy przez około 1 minutę, a następnie przekładamy do dobrze wysmarowanej tłuszczem keksówki. Ciasto przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na około godzinę.
Po wierzchu posypujemy pestkami słonecznika i wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Pieczemy przez 35-40 minut.
miałam raz swój zakwas,
OdpowiedzUsuńale nie polubiłam pieczenie chlebów z jego użyciem
taki na drożdżach, w dodatku razowy
i tak pięknie sfotografowany
bardzo zachęcający (:
Asieju, ja marzę o zakwasie, bo mam tyle cudnych przepisów z jego użyciem, że aż mi przykro, że go jeszcze nie mam:)
OdpowiedzUsuńAle dziad nie chciał współpracować. Spróbuję raz jeszcze wkrótce. Ale przyznam że ten drożdżowy razowiec całkiem przyjemny.
Ściskam!