Beignets to francuskie pączki, które swoją sławę zdobyły, kiedy przywieziono je do Nowego Orleanu, szczególnie w kawiarni Cafe du Monde. Są bardziej dietetyczne, bo nie są puchate jak klasyczne pączki a... puste w środku (zależnie od grubości rozwałkowania ciasta). Można je po usmażeniu nadziać kremem lub dżemem, ale mi smakowały same, przypominały trochę racuchy. Jeśli klasyczne pączki już Wam się znudziły to może być smaczna odmiana. Przepis z tego bloga.
Składniki na około 35 pączków
3/4 szklanki* mleka
1 1/2 szklanki maślanki
20 g świeżych drożdży
3 łyżki cukru
4 - 4 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Mleko wlewamy do garnuszka i podgrzewamy do momentu, aż zacznie wrzeć. Wlewamy maślankę, mieszamy. Dodajemy rozkruszone drożdże oraz cukier i mieszamy, by drożdże rozpuściły się. Zaczyn odstawiamy na 10 minut, przykryty, by zaczął pracować.
4 szklanki mąki wsypujemy do misy miksera. Dodajemy sodę i sól, wlewamy zaczyn. Wyrabiamy ciasto przez około 10 minut końcówką z hakiem, by powstało jednolite, miękkie, trochę lepkie ciasto (powinno być jednak dość zwarte, nie lejące, więc w razie czego dosypujemy stopniowo pozostałą mąkę - mi wystarczyła dodatkowo 1/4 szklanki mąki). Ciasto przekładamy do wysmarowanej olejem miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, by podwoiło objętość.
Kiedy ciasto wyrośnie, wykładamy je na podsypany mąką blat. Delikatnie posypujemy wierzch i wałkujemy na placek grubości 1 cm. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 5 minut. Placek kroimy na prostokąty o wymiarach mniej więcej 4x6cm.
Olej rozgrzewamy w szerokim garnku do temperatury 190 stopni i partiami smażymy beignets, po około minutę z każdej strony. Po usmażeniu układamy na kratce wyłożonej ręcznikiem papierowym, by ociekły z tłuszczu. Jeszcze ciepłe szczodrze posypujemy cukrem pudrem. Beignets - francuskie pączki są najlepsze niedługo po usmażeniu.
* W tym przepisie wykorzystuję amerykańską miarę szklanki - 225ml.
poniedziałek, 2 lutego 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Swietne! Poprosze od razu cala tace ;)
OdpowiedzUsuńHej w przepisie Masz maslanke a dalej kremowke? Wiec co mam dodac Basia
OdpowiedzUsuńmajko, wysyłam!:)
OdpowiedzUsuńBasiu, maślankę, nie wiem skąd ta kremówka się wzięła. Już poprawiłam
fajne te pąkale
OdpowiedzUsuńKonczi i Szpileczka, senk ju!
OdpowiedzUsuńjadłabym!
OdpowiedzUsuńM., polecam!
OdpowiedzUsuń