Chleb z ziarnami

piątek, 6 lutego 2015

Chleb z ziarnami

Chleb z ziarnami powstał po wrzuceniu do miski składników, które miałam akurat pod ręką. Pamiętam, że na początku swojego gotowania kurczowo trzymałam się przepisów wszystko dokładnie odmierzałam. Moja mama twierdziła, że powinnam pracować w aptece przez tę swoją dokładność. Jak widać z gotowaniem jest jak z jazdą na rowerze, po załapaniu podstaw można zacząć jeździć bez trzymanki. Tak też było z tym przepisem - wszystko było na oko i wyszło pysznie. Chlebek ma chrupiącą skórkę, a we wnętrzu czeka sporo ziarenek. I świetnie smakuje z pastą z słonecznika!
Chleb z ziarnami

Chleb z ziarnami - składniki na 1 bochenek

250 g mąki pszennej jasnej t.450
250 g mąki pszennej razowej
1/2 szklanki mąki żytniej razowej
1/2 szklanki sezamu
3/4 szklanki płatków owsianych górskich
1/2 szklanki siemienia lnianego
1/4 szklanki pestek słonecznika
1 łyżeczka cukru
1 łyżka soli
400 ml wody
17 g świeżych drożdży

Drożdże rozczyniamy z cukrem, łyżeczką mąki i odrobiną wody. Odstawiamy w ciepłe miejsce na około 10 minut, aż zaczyn podwoi objętość i spieni się.

Mąki wsypujemy do misy miksera i dodajemy wszystkie ziarna. Wlewamy zaczyn i zaczynamy wyrabiać ciasto. Kiedy składniki będę mokre, dolewamy wodę oraz wsypujemy sól. Wyrabiamy ciasto przez około 7 minut, aż powstanie jednolita, delikatnie lepka kula ciasta, którą przekładamy do miski wysmarowanej olejem, przykrywamy i odstawiamy w cieple miejsce. Ciasto w ciągu godziny powinno podwoić objętość.
Chleb z ziarnami
Wyrośnięte ciasto delikatnie wyrabiamy, składamy boki do środka i wkładamy do foremki wysmarowanej olejem i wysypanej otrębami. Odstawiamy na kolejną godzinę do wyrośnięcia.

Chleb z ziarnami pieczemy przez 40 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu studzimy na kratce.

4 komentarze

  1. wspaniały chleb. bochenek radości i obfitości, zupełnie jak róg kozy Amaltey.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle ziaren i aż 3 rodzaje mąki..ten chleb musi być pyszny :) ! Uśmiałam się czytając o tym odmierzaniu, bo od razu ujrzałam siebie :). Ale, póki co, nadal mam zamiar to robić. Właśnie rośnie mi inny chleb, więc ten będzie kiedyś. Mam nadzieję, że potwierzdzą się moje słowa " ten chleb musi być pyszny :).. "

    OdpowiedzUsuń
  3. Karmelitko, :)

    An etko, chyba każdy przechodzi przez etap odmierzania, w końcu nikt nie rodzi się od razu z takim wyczuciem i pewnością, by wszystko wychodziło za pierwszym razem. Mam nadzieję, że kiedy upieczesz ten bochenek, posmakuje Ci:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, moja mam często robi chleb z ziarnami. Kocham go ;) Tyle że robi go na zakwasie, z dodatkiem drożdży :)

    http://bsylwia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!