Sernik z advocaatem i kandyzowanymi kumkwatami

czwartek, 23 grudnia 2010

Sernik z advocaatem i kandyzowanymi kumkwatami

Ten mocno alkoholowy sernik przeznaczony jest tylko dla twardzieli i zdecydowanie nie dla dzieci. Jeśli wolicie mniej zwalającą z nóg wersję, polecam pominąć dodatek pozostałych alkoholi, choć po nocy w lodówce mocny aromat znika. Przepis znalazłam tu, a pomysł na kumkwaty pochodzi z Kwestii Smaku.

Składniki na tortownicę o średnicy 24 cm

Składniki na spód:
270 g herbatników (świetnie nadadzą się też takie oblane czekoladą)
100 g miękkiego masła
1/2 łyżeczki cynamonu

Składniki na masę:
1 kg sera na serniki (u mnie wiaderkowy President)
1 1/2 szklanki cukru*
6 jajek
1 1/2 szklanki advocaata
1 1/2 łyżki burbonu
1 1/2 łyżki ciemnego rumu
1 1/2 łyżki brandy
1 1/2 łyżki ekstraktu waniliowego
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Na kandyzowane kumkwaty:
100 gram kumkwatów
4 łyżki cukru
2 łyżki likieru pomarańczowego

Ciastka wraz z masłem i cynamonem miksujemy w malakserze, by otrzymać konsystencję mokrego piasku. Wysypujemy je na wyłożoną papierem do pieczenia tortownicę i dociskamy ręką, by powstał równy ciasteczkowy spód. Wstawiamy do lodówki na około 20 minut.

Ser ucieramy z cukrem na gładką masę. Stopniowo dodajemy po 1 jajku, za każdym razem dobrze miksując. Następnie stopniowo wlewamy advocaat, pozostałe alkohole, ekstrakt a na końcu mąkę ziemniaczaną i całość dobrze mieszamy, by pozbyć się wszelkich grudek. Masę serową wlewamy na ciasteczkowy spód i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni.

W trakcie gdy sernik się piecze przygotowujemy kumkwaty - kroimy je w plastry, wyjmujemy pestki. 100 ml wody gotujemy na ogniu, dodajemy cukier, mieszamy do rozpuszczenia i gotujemy jeszcze 2 minuty. Wrzucamy kumkwaty, gotujemy przez około 7 minut, aż zrobią się miękkie a potem na mniejszym ogniu przez 20-30 minut, aż syrop odparuje i zgęstnieje. Zdejmujemy z ognia, dodajemy likier pomarańczowy i mieszamy całość.

Pieczemy przez 45-50 minut, aż boki zaczną odchodzić od ścianek tortownicy a sernik będzie ścięty. Studzimy w piekarniku, wstawiamy na noc do lodówki. Przed podaniem wykładamy na wierzch kandyzowane kumkwaty.

* szklanka w tym przypadku to odpowiednik amerykańskiego cup=240 ml

20 komentarzy

  1. Sam alkohol! Cóż - w takim wypadku jak szaleć, to szaleć! I to nie tylko w sensie przenośnym. ;))

    Skoro życzenia już składałam, to teraz - świątecznie ściskam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, chodzą mi po głowie kandyzowane kumkwaty! Twoje wyglądają cudownie, a w połączeniu z sernikiem to musi być prawdziwa poezja!
    Cudownych i radosnych świąt Ci życzę!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności u Ciebie,Korniczku, a skąd kumkwaty?

    OdpowiedzUsuń
  4. Powalajaco pyszny sernik :) Pewnie po zjedzeniu kilku kawalkow nie moglabym juz prowadzic samochodu :))

    Wesolych Swiat Korniczku. Spokojnych, radosnych, pelnych rodzinnego ciepla i prezentow oczywiscie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Korniku toż to tym serniczkiem upić się można! xD

    wesołych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie Najbliższych, a także spokoju wewnętrznego, który z pewnością ułatwi rozwiązanie problemów. Nie zapominając oczywiście o zdrowiu - bo to ono jest właśnie najważniejsze. Magicznych chwil! - Viri

    OdpowiedzUsuń
  6. Oliwko, hehe,

    Aniu, muszę powiedzieć że takie świeże były przestraszliwie gorzkie, ale teraz są pyszniutkie, nie mogę być blisko nich bo zaraz znikną i nie będzie co na sernik położyć:)
    Dużo miłości w ten Świąteczny czas!

    Ewelajno, dziękuję! kumkwaty kupione w piotrze i pawle:)

    Majeczko, bardzo dziękuję! też myślę, że to sernik nie dla kierowców, raczej do alkoholików;)
    Dziękuję pięknie i Tobie życzę samych wspaniałości, rodzinnych i ciepłych świąt!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Korniku to już mi ten sernik smakuje i zjadam sama cały.
    Dużo ciepłą na te Święta.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sernik wygląda prześlicznie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Tak sernik to jest coś! Już czuję tego kopa po malutkim kawałeczku;) Niezły!
    Korniku! Wspaniałych świąt! Wyjątkowych, niezapomnianych, tych wymarzonych!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Viri, ano można, ale wigilia raz w roku;) Dziękuję bardzo za życzonka! I Tobie raz jeszcze wszystkiego naj!:)

    Kabamaigo, pierwsza odważna!:)
    dziękuję i wzajemnie!

    Jędrzeju, już Ci pisałam co na jego temat myslę;)

    Spencerze, trochę mi się nie podoba ta jego "moc";) Dziękuję! i Dla Ciebie moc świątecznych uścisków i najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  11. kandyzowane kumkwaty wyglądają wręcz bajkowo. śliczny kolor

    pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  12. Alu, dziękuję! I dla Ciebie jeszcze raz pomyślności!

    Kaś, jak małe kamyczki:)
    Wesołych, najweselszych!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. pysznie wyglada:) elegancki serniczek:)

    dziekuje za zyczenia:)

    rowniez i Tobie zycze pieknych, radosnych i szczesliwych Swiat,
    wspanialych pysznosci i mnostwa prezentow:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sernik wyglada wspaniale!

    Wesolych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
  15. Sernik czarujący.
    Cudownych Świąt, Korniku!

    OdpowiedzUsuń
  16. Beo, dziękuję! również wesołych raz jeszcze:)

    Olciaky, dzięki, wzajemnie, najpiękniejszych!

    OdpowiedzUsuń
  17. Och! To taka noworoczna propozycja :)A kumkwaty uwielbiam :) Niech ten nadchodzący Nowy Rok będzie równie fascynujący co smaczny. Niech będzie niespodzianką spełniającą marzenia. Niech obdaruje Cię zdrowiem, siłą a każdy dzień niech będzie tylko przyjemnością :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Szarlotku, bardzo dziękuję i raz jeszcze ode mnie wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!