Składniki na 12 placków
Składniki na placki:
2 szklanki mąki orkiszowej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka curry
1 szklanka mleka sojowego (lub zwykłego)
1 1/4 szklanki wody
Składniki na farsz:
3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
1 cebula drobno posiekana
1 marchewka posiekana w małą kostkę
1 zielona papryka oczyszczona z gniazd nasiennych i drobno posiekana
2 średnie papryczki chilli drobno posiekane
1/2 łyżki kuminu
1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka kurkumy
4 szklanki ciecierzycy (namoczonej i ugotowanej wcześniej lub z puszki)
1/2 szklanki gęstego przecieru pomidorowego
Składniki na sos:
1 mała cebulka drobno posiekana
1 ząbki czosnku przeciśnięty przez praskę
1/2 łyżeczki curry
szczypta soli
1 łyżka mąki orkiszowej lub pszennej
1 szklanka bulionu warzywnego
3/4 szklanki mleka kokosowego
1 duży pomidor drobno posiekany
Na początku przygotowujemy placki, które usmażone możemy trzymać w rozgrzanym piekarniku lub pod przykryciem, by nie traciły ciepła lub przygotować wcześniej i później odgrzać na patelni. W misce łączymy wszystkie suche składniki, stopniowo dolewamy wodę i mleko, cały czas mieszając do połączenia składników.
Na lekko naoliwionej patelni smażymy cienkie placki. Gdy na powierzchni pojawią się bąbelki, przewracamy na drugą stronę i smażymy chwilę, by i ta strona zbrązowiła się.
By przygotować farsz na małym ogniu na oliwie w rondlu podsmażamy czosnek i cebulkę wraz z przyprawami. Dodajemy warzywa - marchew, paprykę, chilli i smażymy, by warzywa zmiękły i "złapały" smak przypraw. Podlewamy 1/2 szklanki wody oraz przecierem i gotujemy, by warzywa stały się miękkie, a sos odparował.
Cieciorkę rozgniatamy widelcem w misce i dodajemy do rondla. Dokładnie mieszamy wszystkie składniki i podgrzewamy. W razie potrzeby przyprawiamy do smaku.
W międzyczasie robimy sos. W rondelku podsmażamy cebulę i czosnek przez około 5 minut. Dodajemy przyprawy, podsmażamy minutę, mieszając całość. Dosypujemy mąkę i jeszcze chwilę trzymamy na ogniu. Stopniowo dolewamy bulion, mieszamy, by nie pojawiły się grudki. Następnie dolewamy mleko kokosowe i wrzucamy pokrojone drobno pomidory. Mieszamy całość i gotujemy sos na małym ogniu, by zgęstniał.
Gdy mamy gotowe już wszystkie składniki, nadziewamy ciepłe placki farszem, polewamy sosem i podajemy z sałatką z ogórków.
Danie można jeść również z ryżem, a sos sprawdzi się jako dodatek do mięs.
Czy mogę złożyć zamówienie "on line" na podwójną porcję:) Bardzo "moje" smaki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Uwielbiam potrawy z curry:)Sama dziś skusiłam się na jedną, ale Twoja potrawa wygląda bardzo apetycznie...mniam...chętnie wypróbuję! Pozdrawiam i życzę wesołej majówki:)
OdpowiedzUsuńMarta ,ale mi ty robisz zaległości:DDD Trzeci wpis pod rząd i trzeci to muszę ,ale muszę zrobić
OdpowiedzUsuńw niedziele będzie chleb....
Anno-Mario, na potrójną nawet możesz złożyć:) Moje smaki również, pycha!
OdpowiedzUsuńNemi, wpadłam do Ciebie i łosoś wygląda pysznie. Ale się zgrałyśmy:)
Pozdrawiam i również miłych chwil:)
Alu, mam nadzieję, że nie lubisz lodów, bo nastepny wpis to właśnie lody będą, a nie chciałabym już Cię męczyć:)
CZekam na chlebek z niecierpliwością!
Dziękuję! No to składam na potrójną - trzymam za słowo - i to przy świadkach:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Anno-Mario, tak sobie myślę (znając działanie i prędkość dostarczania przesyłek naszej poczty), że gdybym chicała Ci to danie dostarczyć, to lepszym wyjściem dla Twojego żołądka będzie własnoręczne przyrządzenie tego dania. Nie żebym się wymigiwała;)
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie.. Czuję, że moje zapasy ciecierzycy znowu pójdą w ruch;) I ten kokosowy sos.. Całość musi smakować nieziemsko..
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście! Wiem, ale miło było pomarzyć:) A, że zrobię z Twojego przepisu to pewne! Dziękuję za świetną inspirację, pozdrawiam serdecznie, a jeśli znajdziesz czas, to zapraszam także na mojego bloga.
OdpowiedzUsuńnie przepraszaj ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie kuchnia indyjska jest też mistrzowska, bardzo mi Twój przepis pasuje
pozdrawiam!
Ha jak dla mnie to nie ma za co przepraszać bo ciecierzyca jest przeze mnie ubóstwiana ;) Bardzo smacznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńAnno-Mario, cieszę się, że mój przepis przypadł ci do gustu i mam nadzieję, że zasmakuje:)
OdpowiedzUsuńA na bloga już lecę, wyszperać coś smakowitego!
Spencerze, przyznam szczerze, że sos smakował mi najbardziej, choć zaraz za nim farsz, bo strasznie lubię warzywa w takich gęstych sosach. Całość warta polecania:)
Gwiazdko, cieszę się bardzo:)
Dziwnograju, o ja też ciecierzyce lubię, chyba widac nawet po wpisach:)
A jeszcze lepiej smakuje niz wygląda:)
Pozdrawiam Was!
e lody tez lubię , takie co to się w domu robi , bo kupne to średnio:D
OdpowiedzUsuńAlu, pewnie, że domowe lepsze, choć ja lubię wszystkie lody:)
OdpowiedzUsuń