
Składniki na 1 bochenek
1 paczka drożdży suchych (7 g) lub 14 g świeżych
2 szklanki mąki pszennej chlebowej lub zwykłej mąki pszennej
3/4 szklanki mąki żytniej (użyłam razowej)
1 łyżeczka soli
320 ml piwa
2 łyżki oleju
2 łyżki melasy
Do dużej miski wsypujemy obie mąki, drożdże, sól. W garnku podgrzewamy piwo, oliwę i melasę by składniki osiągnęły temperaturę 54 stopni. Wlewamy płyn na suche składniki i miksujemy, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne, nie klejące (około 5 minut). Odstawiamy ciasto do podwojenia objętości, przykryte ściereczką, w ciepłe miejsce.

Po tym czasie formujemy bochenek, przekładamy go do formy 9 x 22 cm i zostawiamy do podwojenia objętości.
Pieczemy w temperaturze 175ºC przez około pół godziny. Studzimy 10 minut w formie, potem na ruszcie.
wygląda pięknie, ale niestety mój M. pewnie nie pozwoli mi tak "zmarnować" piwa ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
gwiazdko, ja gwizdnęłam jedno bratu, też bałam się, że zadowolony nie będzie. Ale jak chleb się upiekł to pytał "a gdzie ten chleb z moim piwem":)
OdpowiedzUsuń