Tort z kremem z białej czekolady i malinami powstał na urodziny mojej bratowej i po tym wypieku zostałam okrzyknięta tortową mistrzynią w mojej rodzinie. Biszkopt wzbogaciłam o mąkę z orzechów laskowych, a krem to ganache z białej czekolady, w którym faktycznie tę czekoladę można wyczuć. Do tego maliny, choć świetnie sprawdzą się zarówno truskawki, wiśnie, borówki lub jeżyny. Tort z kremem z białej czekolady i malinami robi się bardzo szybko, ale należy przygotować go z wyprzedzeniem, najlepiej smakuje, kiedy postoi przynajmniej 6 godzin- najlepsze rozwiązanie to upiec biszkopt 2 dni przed podaniem i złożyć tort na
dzień przed krojeniem.
Tort z kremem z białej czekolady - składniki na tortownicę o średnicy 17 cm
Składniki na biszkopt:
5 jaj M
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki z orzechów laskowych
Składniki na krem z białej czekolady:
200 g białej czekolady
3 łyżki śmietanki 30%
350 g mascarpone
Dodatkowo:
3/4 pudełka malin
szklanka zaparzonej mocnej herbaty
Zaczynamy od przygotowania biszkoptu. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je na białą puszystą pianę. Stopniowo, w odstępach, cały czas ubijając, dodajemy po łyżce cukru - białka powinny być lśniące, kiedy wmieszamy cały cukier. Zmniejszamy obroty miksera i wlewamy po jednym żółtku, aby powstała jednolita masa.
Mikser wyłączamy, wsypujemy do masy jajecznej przesianą przez sito mąkę i mąkę orzechową. Delikatnie mieszamy szpatułą mąki, by połączyć je, ale jednocześnie nie zniszczyć puszystości masy.
Ciasto wlewamy do tortownicy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni. Pieczemy 25-35 minut do suchego patyczka. Po upieczeniu, rzucamy biszkopt na podłogę (wyłożoną kocem), by pozbyć się pęcherzyków powietrza. Studzimy.
Przygotowujemy krem z białej czekolady - czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej ze śmietanką i studzimy.
Mascarpone ubijamy chwilę, by stało się bardziej puszyste i strumieniem wlewamy do niego, ciągle ubijając, rozpuszczoną czekoladę. Ganache odstawiamy do lodówki.
Biszkopt kroimy na 4 blaty. Układamy jeden na spodzie tortownicy i nasączamy go 1/4 szklanki herbaty. Biszkopt smarujemy kremem z białej czekolady i układamy na nim gęsto maliny. Przykrywamy kolejnym blatem biszkoptu, nasączamy i powtarzamy warstwę kremu, malin i biszkoptu, aż na wierzchu toru będą maliny. Tort wstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej smakuje przynajmniej po całej nocy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Cudny - podoba mi się, że jest typu naked, pięknie toi wygląda :)
OdpowiedzUsuńa skąd wziąć mąkę z orzechów laskowych? czy można dac coś innego?
OdpowiedzUsuńAnonimie, mąka z orzechów laskowych do zmiksowane orzechy. Można taką mąkę kupić w supermarketach, można zastąpić ja też mąką migdałową. W razie czego mąkę z orzechów zastąp mąką ziemniaczaną
OdpowiedzUsuńWow, przepiękny tort! *.*
OdpowiedzUsuńZdjęcia są po prostu genialne! :)
Biała czekolada + maliny = niebo w gębie
OdpowiedzUsuńwow, przepiękny!
OdpowiedzUsuńDo biszkoptu nie dodajesz ani proszku do pieczenia ani sody oczyszczonej?
OdpowiedzUsuńAnonimie, nie. Dobrze ubite białka i delikatnie wmieszana mąka to patent na biszkopt bez spulchniaczy
OdpowiedzUsuńPo wlaniu roztopionej czekolady do mascarpone należy chwilę ubijać (aby uzyskać gęstą konsystencję kremu) czy tylko połączyć składniki (i zostawić do zgęstnienia w lodówce)?
OdpowiedzUsuńTylko połączyć - może być mikserem albo szpatułą
UsuńZrobiłam, był pyszny. Zamiast mąki orzechowej dałam kokosową. Dzięki za przepis;)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńO ile musze zwiekszyc składniki masy bo tortownice mam 24cm
proszę znaleźć w internecie przelicznik foremek, bardzo sprytny pomocnik przy takich zagwozdkach :)
UsuńA czy zamiast malin moze być granat ?
OdpowiedzUsuńTak, choć maliny pasują tu idealnie
Usuńtak mnie zastanawia zdanie: "rzucamy biszkopt na podłogę (wyłożoną kocem), by pozbyć się pęcherzyków powietrza"? :) co oznacza że odwracamy biszkopt do góry dnem po upieczeniu
OdpowiedzUsuńNalezy polozyc koc na podlodze i puscic tortownice tak by poleciala w dol na koc
UsuńNalezy polozyc koc na podlodze i puscic tortownice tak by poleciala w dol na koc
UsuńWitam,czy moge uzyc zamrozonych malin?pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńAniu, trochę bałabym się, że popłyną.
Usuńtrochę po czasie, ale testowałam z mrożonymmi i dało radę, nie popłynął. Nie rozmrażałam ich nawet bardzo.
UsuńGanache odkladamy do lodowki... po jakim czasie nakladamy na tort?
OdpowiedzUsuńile krem musi pobyc w lodowce?
A może by tak zamiast biszkoptu jasnego czekoladowy?
OdpowiedzUsuńPewnie, można i tak, wystarczy część mąki w biszkopcie zastąpić kakao.
Usuń