Kiedy w domu pachnie chlebem

niedziela, 15 stycznia 2012

Kiedy w domu pachnie chlebem

23:24 - kornik - 5 Komentarze

Zapraszam już niedługo!

Etykiety: , , ,

5 komentarzy

  1. Holga15 stycznia 2012 23:33

    ...wtedy nagle wszystkim przypomina się, jak bardzo chleb uwielbiają, a wypierają z pamięci przestrogi Babci, że po ciepłym drożdżowym będzie bolał brzuch ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Majana16 stycznia 2012 06:47

    Wow, ale cuda upiekłaś!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiewióra16 stycznia 2012 07:32

    Wtedy jest ciepło i miło choćby się waliło :) już czuję zapach tego pieczywa ze zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  4. majka16 stycznia 2012 08:59

    Zrobilas epi Korniczku? Wyglada cudownie. Z niecierpliowscia czekam na przepis :)

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  5. kornik16 stycznia 2012 18:43

    Holgo, ja jestem uparciuch, ktory nigdy nikogo nie słucha i wcina pieczywo jeszcze gorące;)

    Madziu, miałam ochotę na bagietki to upiekłam:) wyszło pięknie, tak myślę:)

    Wiewióro, uwielbiam zapach cieplego pieczywa, dla mnie to zapach domowego ciepła, chciałabym, żeby w moim własnym domu tak pachniało zawsze:)

    Majko, dokladnie tak. Jakoś zawsze piakąc bagietki tak się skupiałam na ich prawidłowym uformowaniu, że zapominałam, że można wyczarować takie piekności:)

    Pozdrowienia Drogie Panie!

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!

Subskrybuj: Komentarze do posta ( Atom )