Składniki na 4 porcje
200 g makaronu ryżowego
4 kolby mini kukurydzy
3 łyżki oleju
1 zielona papryka w plasterkach
1/2 czerwonej papryki w plasterkach
2 łodygi selera
1 marchewka
250 g małych pieczarek
1 łyżeczka posiekanej zielonej papryczki chilli
2 łyżeczki mąki kukurydzianej
2 łyżki sosu słodkiego chilli
2 łyżeczki octu z białego wina
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka oleju sezamowego
250 g ananasa (waga wraz z syropem)
3 cebulki dymki ze szczypiorkiem
Na rozgrzanej na patelni 1 łyżce oleju przesmażamy pokrojone
w plastry pieczarki. Usmażone przekładamy na talerz.
Dodajemy pozostałe 2 łyżki oleju i wrzucamy plastry papryki,
pokrojonego w ukośne plastry selera i marchewkę. Smażymy, mieszając, na dużym
ogniu przez 5 minut.
W międzyczasie wrzątkiem zalewamy makaron, przykrywamy i
odstawiamy na 4 minuty. Odcedzamy. Dodajemy go wraz z pokrojoną na małe kawałki
kukurydzą. Smażymy.

W międzyczasie przygotowujemy sos – mąkę kukurydzianą mieszamy
z octem winnym, dodajemy słodki sos chilli, koncentrat, papryczkę chilli olej
sezamowy i ananasa w kawałkach „na kęs” z syropem. Całość mieszamy i wlewamy na
patelnię.
Smażymy na średnim ogniu, by sos zgęstniał, a całość
zagotowała się. Podajemy posypane posiekanymi dymkami i szczypiorem.
Rozumiem, że to na ten obiadek, na który jesteśmy umówione...? Właśnie składniki się łączą... Już się cieszę, bo wygląda kolorowo:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dania, chociaż zwykle jadam na ostro, a nie słodko-kwaśno. Dzięki za przypomnienie, dawno czegoś takiego nie jadłam. :)
OdpowiedzUsuńMini kukurydza mnie urzeka :)))
OdpowiedzUsuńEwelajno, my to na każdy obiadek możemy się umawiać:)
OdpowiedzUsuńKikimoro, na ostro też lubię, ale rodzina wymięka przy odpowiedniej ostrości, wiec raz na jakiś czas musi być wersja łagodna:)
Maniu, o tak, jest urocza:)
bardzo bardzo fajna propozycja :-) koniecznie muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńDzisiaj też miałam makaron , ale w innym zestawieniu. Ten wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie takie słodko-kwaśne smaki to mój gust :)
OdpowiedzUsuńKasiu, polecam:)
OdpowiedzUsuńGrażyno, makaron jest super! cieszę się, ze Ci się podoba:)
burczymiwbrzuchu, bardzo się cieszę!
smakowite!
OdpowiedzUsuńpyszny makaronik.
Idealny na lato :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Karmelitko, tak tak, potwierdzam:)
OdpowiedzUsuńAsiu, dzięki!
Buziak!
Prześwietnie kolorowe jest to danie. Lubię taką różnobarwność na talerzu.
OdpowiedzUsuńPiekne i kolorowe danie Korniczku. Slodko-kwasny sos to cos dla mnie. I w takim kolorowym warzywnym towarzystwie to juz prawdziwa pysznosc :))
OdpowiedzUsuńUsciski.
Jak pysznie i kolorowo! Podoba mi sie!
OdpowiedzUsuńPOzdrowienia Martuś:*
Zay, i ja, od razu robi się człowiekowi lepiej na sercu. i w żołądku:)
OdpowiedzUsuńMajko, wielkie dzięki!
Majanko, wróciłaś! Jak tam urlop, wypoczęłaś?:)
dziękuję!
Właśnie mam ochotę na takie jedzonko. Świeże i kolorowe :)
OdpowiedzUsuńAleksandro,ja na takie świeże i kolorowe zawsze mam ochotę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!