![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPGtZFAQAUTg8lQ2_tZVbUrh9WOdKwV2RtmSES96R1BpMo1RlmvKUlP_qO5dQWsp50P8ebpVxZHJf4W1w4mLAHcYmnsvyxzVUfWE8LQfRAy94KGkglxbkpwM1_vCj4JG3Xm_5wkE4JPN8/s320/daktyla2.jpg)
350 g maki pszennej
75 g maki pszennej razowej
75 g maki kukurydzianej
300 ml wody
2 łyżeczki drożdży instant
1 łyżeczka soli
1 łyżka oliwy
1 łyzka płynnego miodu
Dodatkowo:
mleko do posmarowania
Zagniatamy ze wszystkich składników luźne ciasto, stopniowo dodając wodę. Wyrabiamy całość około 10 minut – ciasto powinno być gładkie, elastyczne i błyszczące.
Odstawiamy do wyrośnięcia na 1 1/2 godziny do podwojenia objętości.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSmFrrC9NsMTLTfASwbpkk65mRhLAzQUOJNmBMuRtTYj2EfDYMJzrVlMxYXGJBJpy8gY-wwQWlhcGsQ4gqmR6byqJPipaGHhO8S2glRyCq2n89PgETAAIeEHFfljGSCMhcBO_csfUWYp8/s320/daktyla.jpg)
Dzielimy na 6 części, formujemy podłużne bułeczki i układamy ściśle jedna przy drugiej na blasze.
Odstawiamy ponownie do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Zrośnięte bułeczki smarujemy mlekiem, posypujemy sezamem i pieczemy w nagrzanym do 220 stopni piekarniku około 20-25 minut.
Mam nadzieję, że nie tylko pachną, ale i obłędnie smakują! ;)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się w takim kształcie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły! :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno mam na nie chęć, ale jakoś się nie składa.
Pozdrawiam:)
Oliwko, też mam taką nadzieję, ale niestety nie miałam okazji spróbować:)
OdpowiedzUsuńPaulo, wyglądają jak takie małe cegiełki:)
Majanko, dziękuję! Też mam wiele przepisów na które mam chęć, ale się nie składa:D
Pozdrawiam!