Crusty hard rolls

sobota, 15 maja 2010

Crusty hard rolls

Te bułeczki wpadły mi w oko, gdy tylko Tatter zamieściła przepis na nie na swoim blogu. Robiłam je kiedyś, ale wreszcie są na blogu. Piękne i pyszne. Bułeczki-podróżniczki wybrały się ze mną w odwiedziny do Dziada na Sycylię, dzień jestem od 3 dni, ale dopiero teraz udało mi się znaleźć chwilkę, by naskrobać tych kilka słów.

Składniki na 20 bułeczek

780 g mąki pszennej
500 g letniej wody
15 g świeżych drożdży
1 łyżka cukru
2 łyżeczki soli

Dodatkowo:
1 jajko roztrzepane z 2 łyżkami mleka
kilka łyżek maku/sezamu do posypania

Zaczyn przygotowujemy z 2600 g maki, połowy ilości wody, cukru i drożdży. Wszystko mieszamy w misce i zostawiamy w cieple na 15 minut.

Do zaczynu dodajemy resztę mąki i wody oraz sól i wyrabiamy elastyczne ciasto. Zostawiamy na 1 godzinę, znów zagniatamy krótko i ponownie zostawiamy do fermentacji na godzinę.

Gotowe ciasto dzielimy na 20 części, przykrywamy ścireczką i zostawiamy na 10 minut. Formujemy podłużne bułeczki, ukłądamy na blasze i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30-40 minut. Bułeczki smarujemy jajkiem wymierzanym z mlekiem, posypujemy je makiem lub sezamem. Nacinamy wzdłuż i wkładamy do piekarnika. Pieczemy 25 minut w temp 200 stopni i studzimy na kratce.

7 komentarzy

  1. Idealne na sobotnie śniadanko.. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie wyglądają te bułeczki. Kusiły mnie już u Tatter, a teraz Ty kusisz:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie wybieram te z makiem-są cudowne! lubię takie bułęczki z szynką i pomidorem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. taka ciepła bułeczka by mi się teraz przydała...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne są! Szkoda, że tak daleko ode mnie:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asieju, dziękuję!

    Patrizio, nie tylko na sobotnie, takie bułeczki pyszne każdego ranka.

    Majanko, pamiętam, jak Tatter je zaprezentowała, a potem pojawiły się na kilku innych blogach i mnie tak kusiły, kusiły, aż wreszcie ja się na nie skusiłam:)

    Paulo, ja też jestem za makiem, wyglądają pięknie z tą złocistą skórką.

    Cukrowa wróżko, częstuj się proszę.

    Anno-Mario, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!