To deser specjalnie dla mojego brata, który jest głównym zjadaczem bananów w naszym domu. Czekolady chyba też:) Przepis na te czekoladki pochodzi stąd.
Składniki na około 25 czekoladek
250 g czekolady mlecznej
2 twarde banany
posiekane orzechy lub cukrowa posypka
Banany kroimy w plasterki. Wkładamy do plastikowego pojemnika i pakujemy do zamrażarki na 1 godzinę. Po tym czasie rozpuszczamy czekoladę na parze. Nadziewamy plasterki banana na patyczki lub wykałaczki i zatapiamy w czekoladzie. Przekładamy na papier do pieczenia, posypujemy orzechami i/lub posypką, zostawiamy do zastygnięcia czekolady. Gotowe czekoladki przechowujemy w zamrażarce, wyjmujemy na 10 minut przed podaniem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
hehe, solidaryzuję się z Twoim bratem - uwielbiam połączenie bananów i mlecznej czekolady :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem wielką fanką bananów i będę musiała spróbować takiej kombinacji. Przyszło mi też do głowy, żeby te banany wcześniej lekko skarmelizować :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie to wygląda ;) Ja co prawda bananów wielką fanką nie jestem ale to wygląda pyysznie.
OdpowiedzUsuńZ truskawkami by było pyszniutkie
Gwiazdko, ja wolę bardziej pomarańcze+czekolada. Ale banany też są ok. A czekolada jest dobra na wszystko:)
OdpowiedzUsuńKomarko, Twoja wersja podoba mi się jeszcze bardziej:)
Dzwinograju, ja pomyślałam o wiśniach takich wcześniej zrobionych w syropie:)
Posypka mnie ujęła.
OdpowiedzUsuńŚwietne są.
Ja mam książkę Chiquity i tam właśnie jest przepis na podobne- tyle,że na "Wierzyczki bananowe" :)
Pozdrówka.
Olciaky, dziękuję. A taka książka to musi być prawdziwa kopalnia przepisów dla wszystkich bananożerców:)
OdpowiedzUsuńHi,
OdpowiedzUsuńYour banana bites look delicious.Thank you for visiting my blog.
A cupcake or two, it was great! Thanks for the recipe:)
OdpowiedzUsuń