![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdM05E2J6-M7gziRBEeK1lmCC79YM-I2LiQfIuuC1DkLNYzZOOSVl9FQsEC5ogUZYEmgCTK1DmlLAHMExlfvAy70AvBVSmxVO6DBNccUMBVACEATIKSwjuKGipMdWjc1e5RvfRGfwupE4/s320/zupa_z_pieczonej_papryki.2jpg.jpg)
Składniki na 5 porcji
2 duże czerwone papryki
6 mięsistych pomidorów
łyżka masła i łyżka oliwy
duża cebula posiekana
pół selera startego na tarce o małych oczkach
3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
500 ml bulionu
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
łyżeczka suszonej bazylii
pół łyżeczki ostrej papryki
sól i pieprz
Paprykę kroimy wzdłuż, wykrawamy gniazda nasienne i białe błonki, kroimy na ćwiartki i wstawiamy na blaszce do nagrzanego piekarnika z włączoną funkcją grilla. Pieczemy do momentu, aż pojawią się na skorce czarne plamki - im więcej tym lepiej. Wyjmujemy, wkładamy papryki do foliowego woreczka, szczelnie zamykamy i odkładamy do wystygnięcia. Następnie zdejmujemy z papryki skórkę i kroimy na mniejsze kawałki.
Pomidory obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze części i gotujemy w rondlu z około 1/4 szklanki wody.
W dużym rondlu rozgrzewamy oliwę i masło. Wrzucamy cebulę, czosnek i selera, smażymy na małym ogniu, aż cebula się zeszkli. Dodajemy paprykę, bazylię, liście laurowe, ziele angielskie, dusimy około 10 minut. Następnie wlewamy bulion i przecier pomidorowy i gotujemy do zadotowania. Dodajemy ostrą paprykę, sól i pieprz.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIy787X8cBL69LqqVjt8qEMF26n1S2-WjJ-Fce2GtYqzJv9JyghwbEglRBe30qqlBA7WjQ-fgSD25dYN24A7eSw5htG4Fxoay0OSSORgen55LMb-pbR64VnPjIMlrZ55JTFTTMEEATqb8/s320/zupa_z_pieczonej_papryki.jpg)
Po wlaniu na talerze możemy udekorować kleksem ze śmietany lub posypać świeżo posiekanym koperkiem.
Tez mnie ta zupa kusi, uwielbiam bowiem pieczone warzywa!
OdpowiedzUsuńA jaki piekny talerz ma u Ciebie do towarzystwa!!!
Nam bardzo zasmakowała, właśnie przez pieczoną paprykę.
OdpowiedzUsuńA dziękuję, talerz jest z zastawy odziedziczonej po babci.