Jednym z kuchennych niezbędników, które moim zdaniem stanowią podstawowe wyposażenie kuchni kuchennych pasjonatów, jest waga. I o ile podczas przygotowywania dań wytrawnych częściej używam jej, by móc potem opublikować rzetelny przepis na blogu, nie wyobrażam sobie przygotowywania słodkości bez użycia wagi. Desery "na oko" nie wychodzą mi wcale. Dlatego bez dobrej wagi ani rusz.
Ostatnio otrzymałam wagę kuchenną od Tchibo, którą możecie kupić w sklepach i przez internet. Nie jest to moja pierwsza waga, dlatego możliwość sprawdzenia jej i porównania z moją starszą wagą bardzo mnie zainteresowała.
Waga, którą widzicie na zdjęciach, od razu przypadła mi do gustu. Jest elegancka i stylowa. Lekka, choć na blacie jest stabilna dzięki gumowanym nóżkom, więc nic nie będzie się przesuwać podczas ważenia.
Duża powierzchnia ważenia pozwala na postawienie talerza czy miski o szerokim dnie bez obawy, że wynik będzie przekłamany.
Ważenie jest banalnie proste - wystarczy postawić produkt lub na czynie na wadze, włączyć ją i po chwili mamy wynik. Waga oferuje też bardzo przydatną funkcje tara, dzięki której bez problemu zważymy dokładane produkty. Maksymalne obciążenie to 5 kilo, to wystarczająca wartość do kuchennego użytku.
Za bardzo przydatną uważam funkcję "unit", szczególnie jeśli korzystamy z zagranicznych przepisów. Za pomocą przycisku umieszczonego na spodzie wagi (i to moim zdaniem jedyny jej minus). Dzięki niemu możemy zmieniać jednostki z gramów na: mililitry, funty czy uncje.
Dla tych, którzy w kuchni zapominają o drobiazgach jest automatyczne wyłączanie się wagi - po 60 sekundach bezczynności. Dla mnie, kiedy wpadam w kulinarny trans i ostatnią rzeczą którą mam w głowie jest wyłączanie wagi, to przydatne rozwiązanie.
I jeszcze coś, co w przypadku poprzedniej mojej wagi bardzo mnie irtytowało - utrzymanie czystości. Uwielbiam robić bałagan w kuchni, więc waga zazwyczaj oprószona była mąką, zachlapana mlekiem czy usmarowana dżemem. Tę wagę wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką, następnie suchą i nie zostaje na niej ani jedna smuga. Dla kuchennego bałaganiarza cudo!
Zaczęłam wpis od słodkości, na słodkościach też skończę, bo to będzie temat konkursu:)
Mam do rozdania 3 takie cyfrowe wagi od Tchibo. Co trzeba zrobić, żeby wziąć udział w konkursie? Zbliża się czas Świąt, a ja od najmłodszych lat piekę na Święta ciasteczka. Proszę Was więc o dodanie przepisu na Wasze ulubione Świąteczne ciastka. Jedna osoba może zostawić tylko jeden przepis.
Spośród wszystkich wpisów zostawionych pod tym postem od dziś do poniedziałku (26.11) do północy wybiorę 3 najciekawsze i najbardziej smakowite moim zdaniem pomysły, a ich autorzy otrzymają nagrody - wagi.
Pamiętajcie też o zostawieniu swoich nicków/imion i adresów mailowych, abym łatwo mogła się z Wami skontaktować.
Wysyłka nagród realizowana będzie przez Sponsora, dlatego przystępując do zabawy zgadzacie się na przekazanie mu swoich danych adresowych do wysyłki nagród.
Czekam na Wasze smakołyki i powodzenia!
piątek, 23 listopada 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Pfefferkuchen
OdpowiedzUsuńW dosłownym tłumaczeniu to pieprzne ciasto. Są to korzenne, aromatyczne
pierniczki.
- 250 g mąki
- 6 dag smalcu
- 3 dag masła
- 7 dag cukru
- 6 dag miodu
- 7 dag mielonych orzechów laskowych
- 4 dag kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 5 dag rodzynek
- ¼ łyżeczki imbiru
- ¼ łyżeczki mielonych goździków
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/3 łyżeczki białego pieprzu
- 1 szczypta gałki muszkatołowej
- 1 szczypta mielonego anyżu
- 1 szczypta mielonych nasion kolendry
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka otartej skórki cytrynowej
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1,5 łyżki kakao
Lukier
1 szkl cukru pudru
Czubata łyżka śmietany
2 łyżki soku z cytryny
Koncentrat z buraków 2 łyżeczki
Perełki do zdobienia ciast
Cukier rozpuścić z ¼ szkl. wody, smalcem, masłem, miodem, skórką
pomarańczową i cytrynową, kakao oraz przyprawami. Sodę rozpuścić w
łyżeczce wrzątku, dodać do mieszaniny razem z orzechami, rodzynkami i
mąką. Zagnieść ciasto. Wstawić do lodówki na dobę. Z ciasta
najwygodniej ulepić wałek o średnicy ok. 4 cm i pokroić 1 centymetrowe
plasterki. Można też ciasto rozwałkować i wycinać dowolne formy. Piec
8-10 min. w 200 st C.
Składniki lukru wymieszać. Podzielić na pół. Do jednej części dodać
koncentrat z buraków. Lukrować przestygnięte pierniczki i ewentualnie
ozdabiać perełkami do zdobienia ciastek.
maggie.z@interia.pl
No cóż, takiej wagi niestety nie posiadam, a z pewnością umiliłaby mi czas w kuchni (w porównaniu z walką z obecną wagą z tzw. "koszyczkiem")... Ciasteczka na święta... Najlepiej proste, aromatyczne i sycące :) Najchętniej zajadam się tymi sezamowymi, bo długo utrzymują świeżość i są mega sycące :) A oto mój sprawdzony przepis:
OdpowiedzUsuńSkładniki na ciasteczka:
2 szklanki mąki tortowej
1/2 kostki masła
1/2 szklanka cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 jajko
4 łyżki pasty tahini ciemnej
1/2 łyżeczki cynamonu mielonego
Przepis:
Zagniatamy ciasto, które nie powinno się kleić za bardzo do rąk. Z ciasta formujemy kulki wielkości dużego orzecha włoskiego i spłaszczamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Można dodatkowo posypać i przyklepać odrobinę sezamu na każde ciastko.
Ciastka wkładamy do nagrzanego do 170 C piekarnika i pieczemy 15-20 minut. Szybko, prosto i pysznie :)
Pozdrawiam gorąco, Emcia!
emcia.pichci@vp.pl
mam tą wagę, niestety moja często nie chce się wyzerować po włączeniu :(
OdpowiedzUsuńMoimi ukochanymi ciasteczkami na Święta są odkryte kilka lat temu, znalezione w Nigelli Świątecznie, ciasteczka owsiane z żurawinami, orzechami i żurawiną. Bardzo słodkie, lekko ciągnące i niesamowitej mnogości smaków w sobie. A oto przepis :)
OdpowiedzUsuń150 g maki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
75 g płatków owsianych nie błyskawicznych
125 g masła
75 g ciemnego cukru trzcinowego
100 g cukru
1 jajko
1 łyżeczka cukru z wanilią
75 g suszonej żurawiny
50 g posiekanych grubo orzechów włoskich (w oryginale pekanów)
100 g białej czekolady, drobno pokrojonej ( w oryginale 150 g drażetek z białej czekolady)
Do miski odmierzamy mąkę, proszek, sól i płatki owsiane.
W drugiej misce, najlepiej mikserem, ucieramy masło z wszystkimi rodzajami cukru a następnie z jajkiem. Dodajemy po kolei: sypkie składniki, żurawinę, orzechy i czekoladę.
Piekarnik nagrzewamy do 170 st. C. Z ciasta lepimy kulki wielkości orzecha włoskiego. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w sporych odległościach. Pieczemy ok.12 minut by były jasnozłote. Nim zdejmiemy je z blaszki czekamy 5 minut by ciastka stwardniały.
Fotka tu http://3.bp.blogspot.com/_GIsk2ComH-M/TROmKJCM6bI/AAAAAAAAA-E/3pMUTErymu4/s400/owszurczek3.JPG
pozdrawiam cieplutko ;)
aga-aa, miałam tak ze swoją starą wagą, po włączeniu szalała i nawet kiedy nic na niej nie stało na wyświetlaczu cyferki latały jak szalone
OdpowiedzUsuńŚwięta po części można określić jako słodko-kwaśne, dlatego też i propozycja moich ciasteczek będzie w tej nucie. A dlaczego tak określam Święta? Powody są dwa. Pierwszy - słodki - bo spędzamy cudowny czas w gronie Najbliższych, cieszymy się miłą atmosferą, obdarowujemy nawzajem prezentami. Drugi - kwaśny - bo Święta Bożego Narodzenia są tylko raz do roku, płyną tak szybko, że nie zdążamy się nimi nacieszyć, a przy tym gorzkie są pożegnania z Najbliższymi. W związku z tym proponuję pomarańczowe ciasteczka słodko-kwaśne, które w doskonały sposób oddają magię Świąt (a pomarańczowe, bo ten zapach jest nierozerwalny z Bożym Narodzeniem):
OdpowiedzUsuńSkładniki (ok. 20 ciasteczek):
- 3/4 szklanki miękkiego masła,
- niecałe 2 szklanki mąki pszennej,
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1/2 szklanki cukru,
- 1 jajko,
- 1 łyżeczka ekstraktu pomarańczowego,
- 1 galaretka pomarańczowa,
- dodatkowo: pomarańczowy barwnik spożywczy.
Masło miksujemy z cukrem i ekstraktem, dodajemy jajko, a następnie powoli przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Gotowe ciasto przekładamy na blat i krótko zagniatamy (do połączenia składników). Dodajemy 4 łyżki galaretki pomarańczowej do ciasta oraz odrobinę barwnika pomarańczowego. Tworzymy małe kuleczki (ok. 2 cm), a następnie obtaczamy w pozostałej galaretce. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i delikatnie rozpłaszczamy za pomocą szklanki lub kieliszka. Gotowe ciasteczka wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na ok. 10 minut (najlepiej z termoobiegiem). Studzimy na kratce. Smacznego!
Pozdrawiam :)
marikac1@wp.pl
Zawsze na świątecznym stole stał makowiec, sernik, keks, lecz nigdy nie było żadnych ciastek, bowiem nikt z mojej rodziny nie miał cierpliwości do wykrawania ich w ilościach wręcz hurtowych.
OdpowiedzUsuńPassę przerwałam ja, całkiem niedawno, gdy wpadłam na przepis na krem - z 250ml mleka podgrzanego razem z 125g cukru, 4 żółtkami oraz 150g czekolady. Wtedy przełożyłam nim zwykłe kruche ciastka ze sprawdzonego przepisu 2:1 (czyli wagi mąki+cukru do wagi tłuszczu) z dużą ilością mielonego imbiru. Zniknęły zanim jeszcze skończyły się święta, ale prawdziwa bomba ma dopiero nadejść - w tym roku ciastka będą kakaowe, przełożone pikantnym, korzennym kremem. Przetestowałam je jakiś czas temu i mam tylko szczerą nadzieję, że nie znikną tak szybko mimo planowanej podwójnej porcji...
Są to ciasteczka bez, których nie wyobrażam sobie świąt, ten cudowny aromat rumu i gałki. Zawsze robiłam je z mamą, a od niedawna robię je sama.
OdpowiedzUsuń"Muszkatołowe ciasteczka z polewą cytrynowo-rumową"
Składniki na ciasteczka:
•250g mąki
•pół paczki margaryny
•125g cukru pudru
•150g mielonych lub drobno posiekanych orzechów
•3 żółtka
•saszetka czekolady w proszku
•1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
•1 łyżeczka gałki muszkatołowej
•50ml rumu
Składniki do polewy:
•1/2 szklanki cukru
•1/4 szklanki wody
•1/2 cytryny
•25ml rumu
Wykonanie:
Wszystkie składniki posiekać nożem, a następnie wyrobić ciasto. Zawinąć w folię spożywczą, lub włożyć w woreczek śniadaniowy i włożyć na 30 minut do lodówki. Ciasto rozwałkować na grubość 4-5mm i powycinać foremką dowolny kształt. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lub wysypanej cukrem pudrem. Piec około 15 minut w temperaturze 180-200°C.
Cukier z wodą gotować do gęstości "na nitkę" cały czas mieszając. po przestygnięciu wyrabiać drewnianą lub plastikową łyżką do białości. Wcisnąć sok z cytryny i dodac rum, wymieszać. Polać wystudzone ciasteczka.
Moja rada: warto je zrobić kilka dni wcześniej, gdyż dopiero po kilku dniach są wyśmienicie kruche.
Pozdrawiam
PiernikowaChata@wp.pl
Ciasteczka czekoladowe z kandyzowaną wiśnią (lub jeśli ktoś woli mogą być z kandyzowaną pomarańczą)
OdpowiedzUsuńSkładaniki:
125g pszennej mąki
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/8 łyżeczki soli
125g miękkiego masła
50g cukru
0,5 łyżeczki esencji waniliowej
50 g kandyzowanych, grubo pokrojonych wiśni lub pomarańczy
60 g grubo skrojonej gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
- rozgrzej piekarnik do temp. 190 stopni i posmaruj masłem dwie blachy do pieczenia
- wymieszaj w misce mąke, proszek do pieczenia i sól.
- w dużej misce na wysokich obrotach miskera utrzyj masło, cukier i esencję waniliową na jasny jednolity krem.
-zmniejsz obroty miksera i dodaj przygotowaną wcześniej mieszankę z mąką, wiśnie i czekoladę.
- po dokładnym wyrobieniu masy kładź łyżką stołową na blachach jej porcje w odległości 2,6 cm od siebie.
- piecz na złoty kolor przez około 15 minut, potem odstaw z blachy na 5 minut i schłodź ciastka
Gotowe! Pyszne ciasteczka idealne na święta.
Pozdrawiam,
Agata
agata.k88@op.pl
Ciasteczka świąteczne pół na pół:
OdpowiedzUsuńSkładniki na ciasto:
- 350 g mąki pszennej
- 150 g mąki pełnoziarnistej
- 200 g masła z lodówki
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 180g cukru pudru
- opakowanie cukru waniliowego
- 1 jajko
Dodatkowo:
Do jasnego ciasta:
- olejek waniliowy
Do ciemnego ciasta:
- 1 łyżeczka kakao
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika lub cynamonu jak kto woli (można użyć kilka kropel rumu)
Polewa ciemna:
- 50 g czekolady gorzkiej
- 50 g czekolady mlecznej
- 1 łyżka masła
- łyżeczka przyprawy do piernika lub cynamonu jak kto woli (można użyć kilka kropel rumu)
Polewa jasna:
- 100 g czekolady białej
- 1 łyżka masła
Szybko mieszamy składniki na ciasto, dzielimy na 2 części. Do jednej dodajemy kakao i cynamon
(przyprawę do piernika), do drugiej dodajemy kilka kropel olejku waniliowego. Ciasto formujemy w 2 kule i zwijamy
w folię aluminiową i wstawiamy na 20 min do lodówki. Po tym czasie należy ciasto rozwałkować dosyć cienko ok
3-5 mm. Wycinamy dowolny kształt - ja preferuję serduszka, koła i gwiazdki (daje to najlepszy efekt). Ciasteczka
Pieczemy ok 12-15 min w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Wyjmujemy i studzimy chwilę.
Przygotowujemy ciemną polewę do jasnych ciasteczek i jasną do ciemnych, rozpuszczając czekolady w kąpieli
mlecznej z łyżką masła. Do ciemnej czekolady dodajemy przyprawę do piernika lub cynamon.
Ciastka kolejno maczamy w odpowiedniej polewie dokładnie do połowy. Układamy na papierze
do pieczenie i czekamy aż polewa zastygnie.
Można dodatkowo posypać część z polewą bakaliami.
Ciastka są proste do wykonania i delikatne w smaku, bardzo ładnie wyglądają i nadają się na upominek gwiazdkowy!
mitabe.b@gmail.com
ulubione świąteczne ciasteczka to z pewnością są pierniczki.Ale ja lubię jeszcze ciasteczka z kardamonem i pomarańczą, które niezaprzeczalnie kojarzą mi się ze swiętami i w takim okresie najczęściej je piekę:)
OdpowiedzUsuńCiasteczka z kardamonem i pomaranczą
1,5 szklanki mąki
1/3 szklanki cukru
pół kostki masła
1 jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki soku z pomarańczy
1 łyżeczka kardamonu mielonego
skórka pomaranczowa kandyzowana
lukier pomarańczowy z cukru pudru i soku pomarańczowego
Masło pokroić, wymieszać z mąką, cukrem, proszkiem do pieczenia, kardamonem.Dodać jajko lekko rozbite i resztę składników,wyrobić ciasto.Schłodzić w lodówce około godziny, następnie rozwałkować i wykrawać dowolne kształty.Piec około8-10 min w temp.180 stopni do zezłocenia.Polukrować.
Pozdrawiam Kasia Ż.
katarzyna242@vp.pl
Ze świętami najbardziej kojarzą mi się pierniczki. Z dodatkami, bez dodatków. Pierniczki to nie tylko święta... to adwant, przygotowania, to cudowny zapach cynamonu, goździków i ciepłego miodu. To smak chwil spędzonych w towarzystwie mamy i najbliższych przyjaciół podczas robienia, to uśmiech i radość tych, których mogę niekiedy nimi obdarować.
OdpowiedzUsuńSkładniki :
2 szkl. mąki
2 jajka
3/4 szkl. cukru
łyżka masła
2 łyżki miodu
płaska łyżeczka sody
łyżeczka przypraw (cynamon, pieprz czarny, goździki, gotowa przyprawa korzenna)
+ dowolne składniki do przybrania ( u mnie zwykle: sezam, wiórki kokosowe, rodzynki, orzechy włoskie, migdały, orzechy laskowe, suszona żurawina, różnego rodzaju posypki...idealne również z lukremi i polewami lub bez żadnych dodatków popijane ciepłym mlekiem :) )
Do mąki wlać rozpuszczony gorący miód i wyieszać łyżką. Dodać cukier, sodę, przyprawy, masło i jajka. Ciasto wyrobić tak, aby było można je rozwałkować. Wyciąć pierniczki, posmarować rozkłóconym białkiem jaja. Ozdobić. Piec w temperaturze ok. 180 stopni przez około 20-25 minut ( trzeba nad nimi 'czuwać' żeby się nie spaliły ). Pierniki można przechowywać w metalowych puszkach. Długo zachowują świeżość. Można nawet powiedzieć, że po miesiącu leżakowania dopiero nabierają właściwego smaku i aromatu :)
PS: dziś święto piernika i z tej okazji umieściłam powyższy przepis i zdjęcie na swoim blogu :)
pozdrawiam ! :)
PS: mój e-mail : crispart@wp.pl
OdpowiedzUsuńprosiłaś o pozostawienie adresu kontaktowego :)
Lubię świąteczne ciasta i ciasteczka.
OdpowiedzUsuńLubię ich ciepłe zapachy pełne aromatu ogrzanych goździków.
Lubię ich wyjątkowość i fakt, że pojawiają się jedynie raz w roku.
Lubię ciastka z miodem, sokiem wiśniowym, goździkami, cynamonem, orzechami i migdałami.
składniki:
- 60 dag mąki pszennej
- 12 dag miodu
- 25 dag cukru trzcinowego
- 6 dag orzechów włoskich
- 6 dag migdałów
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki soku wiśniowego
- starta skórka cytrynowa (z 1 cytryny)
- posiekana skórka pomarańczowa (ilość wgedług uznania)
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki goździków mielonych
- masło i mąka (do odpowiedniego przygotowania blachy do pieczenia)
przygotowanie:
Z szuflady wyciągam mój ulubiony fartuszek (z kwiatkami). Wiążę kokardę. Na kuchennym blacie stawiam kubek gorącej czekolady. Lubię jej zapach unoszący się w kuchni. Podgrzewam miód i ucieram go z cukrem. Mieszam go z posiekanymi orzechami i migdałami. Następnie dodaję skórki cytrusów, cynamon, sproszkowane goździki i sok wiśniowy. Wszystko dokładnie mieszam. Popijam czekoladę (koniecznie!). Do przesianej mąki dodaję proszek do pieczenia i łączę z miodową masą. Ciasto rozkładam na posmarowanej masłem i obsypanej mąką blaszce. Zostawiam ciasto na noc. Rano (pijąc tym razem różaną herbatę) piekę ciasto przez 40 minut w piekarniku nagrzanym do 150 stopni. Po upieczeniu i ostygnięciu kroję na mniejsze kawałki (wielkość według uznania)... robię je raz w roku.
adres:
peggykombinera@gmail.com
Anielskie ciastka
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i przedświątecznie;-)
Przepis na "Anielskie ciasteczka"
300-350 g masy krówkowej o smaku kokosowym,truflowym lub innym ulubionym (ja wybieram kokosową)
2,5 szklanki wiórków kokosowych
1 (niepełna)szklanka drobnych kawałków białej czekolady
Sposób wykonania:
1.Masę krówkową przełożyć do miski, zmiksować. 2.Masę połaczyć z wiórkami kokosowymi i białą czekoladą.Powstałą mieszaninę nakładać drewnianą łyżką na blachę, zachowując odległość co najmniej 4 centymetrów(blachę koniecznie wyłożyć papierem do pieczenia). Kształty mogą być dowolne, ja nakładam okrągłe porcje, dość płaskie.
3.Ciastka piec 12 minut w temp.180 stopni C.Powinny być lekko zrumienione.
4.Można je polać ulubioną polewą czekoladową.
Rada: masę krówkową (puszkę z masą)warto włożyć na 15 minut do gorącej wody.Wówczas będzie nam łatwiej ja zmiksować.
Udanego pieczenia! Neblina (Joanna)
sisi38@wp.pl
Ciasteczka świąteczne pół na pół:
OdpowiedzUsuńSkładniki na ciasto:
- 350 g mąki pszennej
- 150 g mąki pełnoziarnistej
- 200 g masła z lodówki
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 180g cukru pudru
- opakowanie cukru waniliowego
- 1 jajko
Dodatkowo:
Do jasnego ciasta:
- olejek waniliowy
Do ciemnego ciasta:
- 1 łyżeczka kakao
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika lub cynamonu jak kto woli (można użyć kilka kropel rumu)
Polewa ciemna:
- 50 g czekolady gorzkiej
- 50 g czekolady mlecznej
- 1 łyżka masła
- łyżeczka przyprawy do piernika lub cynamonu jak kto woli (można użyć kilka kropel rumu)
Polewa jasna:
- 100 g czekolady białej
- 1 łyżka masła
Szybko mieszamy składniki na ciasto, dzielimy na 2 części. Do jednej dodajemy kakao i cynamon (przyprawę do piernika), do drugiej dodajemy kilka kropel olejku waniliowego. Ciasto formujemy w 2 kule i zwijamy w folię aluminiową i wstawiamy na 20 min do lodówki. Po tym czasie należy ciasto rozwałkować dosyć cienko ok3-5 mm. Wycinamy dowolny kształt - ja preferuję serduszka, koła i gwiazdki (daje to najlepszy efekt). Ciasteczka pieczemy ok 12-15 min w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Wyjmujemy i studzimy chwilę.
Przygotowujemy ciemną polewę do jasnych ciasteczek i jasną do ciemnych, rozpuszczając czekolady w kąpieli mlecznej z łyżką masła. Do ciemnej czekolady dodajemy przyprawę do piernika lub cynamon. Ciastka kolejno maczamy w odpowiedniej polewie tylko do połowy. Układamy na papierze do pieczenie i czekamy aż polewa zastygnie.
Można dodatkowo posypać część z polewą bakaliami.
Ciastka są proste do wykonania i delikatne w smaku, bardzo ładnie wyglądają i nadają się na upominek gwiazdkowy!
Monika B.
mitabe.b@gmail.com
Pierniczki niewątpliwie opanowały świąteczną atmosferę. Ale co roku próbuję je "ugryźć" na inny sposób. W zeszłym roku postawiłam na cake pops. Pierniczkowe, a jakże! A żeby było świąteczniej- to te przypominające renifery. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kupujemy ulubione pierniczki (w moim przypadku to te duże, w kształcie precla, gwiazdki i serducha oblane mleczną czekoladą). Kruszymy całe 400g do miski. Wrzucamy ok. pół opakowania serka mascarpone (120g). Roztapiam i dolewam 50g czekolady (ja lubię gorzką).Do tego 3 plasterki masła, szczyptę aromatycznego cukru z wanilią (ewentualnie ekstrakt) i łyżka kakao dla czekoladoholików :). Wszystko mieszamy. Po wymieszaniu zagniatamy i uformowaną kulę wsadzamy na 20 minut do lodówki. Po wyjęciu formujemy malutkie kulki. W kąpieli wodnej rozpuszczam 2 tabliczki mlecznej czekolady. Przygotowuję patyczki (plastikowe lub drewniane). W miseczkach czekają również: cukrowe oczy (w zeszłym roku dostałam je na allegro ale w tym widziałam w Empiku!) czerwone lentilki i przełamane na połówki precelki. Patyczek zanurzam w czekoladzie, wbijam w kulkę. Kulkę zanurzam w czekoladzie, zanim zastygnie przyklejam oczy i nos. Wbijam precle. Mam renifery! https://www.google.pl/search?q=cake+pops+reindeer&hl=pl&tbo=u&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=hIKyUPD2HsaGhQfOwoCIDQ&sqi=2&ved=0CDMQsAQ&biw=1366&bih=636
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że i w te święta zaproszę do naszego domu renifery, ale może tym razem odwiedzi nas także Mikołaj ?;)
Pozdrawiam, DD
dagus90@o2.pl
Moje ulubione ciasteczka, które piekę na święta (i nie tylko) to..nie, nie to nie są pierniczki, ale pyszne, bardzo chrupiące i w gruncie rzeczy zdrowe ciasteczka pełnoziarniste z płatkami. Bo Święta Bożego Narodzenia mogą być smaczne także poprzez wprowadzenie drobnych innowacji :)
OdpowiedzUsuńPełnoziarniste ciastka z płatkami pszennymi i ziarnami
Składniki
1 szklanka płatków pszennych (szklanka 250 ml)
1 szklanka płatków owsianych (mogą być błyskawiczne)
2 jajka
100 g masła
1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 (może być mniej) szklanka cukru
1 łyżeczka cukru wanilinowego
2 łyżki rodzynek
2 łyżki ziaren słonecznika
1 łyżka sezamu
1 łyżka wiórków kokosowych
1 łyżka płatków migdałowych
Wszystkie suche składniki mieszamy w misce. Masło roztapiamy. Do suchych składników dodajemy jajka i masło, mieszamy łyżką. Zwilżonymi dłońmi formujemy małe ciasteczka i układamy je na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Wstawiamy do nagrzanego do 175 stopni piekarnika i pieczemy około 20-25 minut na złoty kolor. Smacznego!
Ola1984
olusia23@poczta.onet.pl
A ja od 2 lat piekę na Święta Bożego Narodzenia wspaniałe, kruche migdałowe ciasteczka z ajerkoniakiem. Waga przyda się do tych ciasteczek idealnie, gdyż ilość składników podana jest w gramach.
OdpowiedzUsuńCiasto:
125 g masła lub margaryny
100 g cukru
1 jajko
250 g mąki
szczypta soli
1,5 łyżeczki cynamonu
100 g mielonych migdałów
Nadzienie:
150 g cukru pudru
3 łyżki ajerkoniaku
Masło lub margarynę ucieramy z cukrem na puch. Dodajemy jajko. Miksujemy. W osobnym naczyniu mieszamy mąkę, sól, cynamon i zmielone migdały. Dodajemy do masy maślano-jajecznej i krótko miksujemy do połączenia składników. Ciasto zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce minimum 1 h, a najlepiej całą noc. Ciasto rozwałkowujemy na grubość około 1,5 cm i wykrawamy różne kształty (gwiazdki, choinki). W połowie ciasteczek wykrawamy dodatkowe otworki (najlepiej w takim samym kształcie, czyli w gwiazdce robimy otworek gwiazdkę). Ciasteczka wstawiamy do nagrzanego do 175C piekarnika na około 10 minut. Cukier puder ucieramy z ajerkoniakiem i masę rozsmarowujemy na ciasteczkach bez otworków i przykrywamy ciasteczkami z dziurkami. Można posypać cukrem pudrem, polać polewą czekoladową lub dowolnie udekorować. Zamiast migdałów dodałam kiedyś mielone orzechy i ciasteczka skleiłam masą czekoladową i też były pyszne. Bardzo polecam.
Aneta
aneta.majchrzak@wp.pl