Dziś kasza w egzotycznej wersji - z mlekiem kokosowym i bananem. Nie musicie lać puszki mleka, by jaglanka smakowała kokosem - owszem, mleko kokosowe jest obecnie bardzo popularnym składnikiem, jednak prawda jest taka, że jest ono dość tłuste. Warto więc stosować je w umiarem. W tym przepisie kaszę gotujemy na wodzie, mleko dodajemy pod koniec, nadaje więc ono smak, nie czyniąc z naszej kokosowej jaglanki z bananem kalorycznego dania, a sycące śniadanie.
A co pasuje do kokosa idealnie? Banany! Przygotowanie bananów zajmuje dosłownie 2 minuty, a zrobić je można, kiedy kasza się gotuje. Domyślam się, że niewielu osobom będzie chciało się rano wyciągać jeszcze patelnię i karmelizować cokolwiek, jednak uwierzcie mi, że warte są one tego wysiłku, bo znakomicie dopełniają smak jaglanki.
Kokosowa jaglanka z bananem - składniki na 2 porcje
2/3 szklanki kaszy jaglanej1 1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka kokosowego
1 łyżeczka miodu
1 banan
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki cukru
ulubione owoce
Kaszę płuczemy na sicie. Wsypujemy do garnka, zlewamy wodą i gotujemy, aż kasza wchłonie większość płynu. Dodajemy mleko kokosowe, mieszamy i gotujemy do otrzymania ulubionej konsystencji - dłużej, jeśli lubimy gęstą kokosową jaglankę lub krócej, jeśli chcemy, by była ona bardziej płynna. Zdejmujemy garnuszek z gazu, dodajemy miód i mieszamy.
W międzyczasie przygotowujemy karmelizowane banany - na patelni rozgrzewamy masło, układamy pokrojonego na pół w poprzek i wzdłuż banana , posypujemy cukrem i smażymy po minucie z każdej strony, by cukier się skarmelizował, a owoce zezłociły.
Jaglankę przelewamy do miseczek, na wierzch każdej porcji wykładamy po 2 połówki banana i garść ulubionych owoców. Polewamy sosem pozostałym na patelni. Ja do swojej kokosowej jaglanki z bananem dodałam też kilka orzechów z miodu.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Skrobniesz coś? Dziękuję!