Wiem, że to październik a nie kwiecień i ta tarta powinna pojawić się raczej w święto narodowe Australii i Nowej Zelandii, czyli 25 kwietnia. Mama bardzo chciała ciasto z jabłkami, a zdjęcie tej tarty z książki "Desery-wielka książka kucharska" siedziało mi w głowie. Ciasto wyszło pyszne - idealne kruche ciasto, kwaskowate, miękkie jabłka i słodki, chrupiący owsiankowa skorupka.
Składniki na tortownicę o średnicy 24 cm
Składniki na ciasto:
2 1/4 szklanki* mąki pszennej
1/4 szklanki cukru pudru
125 g masła
2 jajka
Składniki na nadzienie
4 duże antonówki
150 g płatków owsianych
60 g mąki
4 łyżki + 60 g cukru
110 g masła
2 1/2 łyżki golden syropu
Na blacie łączymy mąkę z cukrem pudrem. Dodajemy posiekane masło (zimne) i szerokim nożem wyrabiamy, by powstały grudki z ciasta. Wbijamy jajka i zagniatamy ciasto. Na lekko podsypanej mąką powierzchni wałkujemy placek o średnicy 30 cm. Przekładamy go do natłuszczonej tortownicy, dziurkujemy spód i wstawiamy do lodówki na 30 minut.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne. Przekładamy do garnka, zasypujemy 4 łyżkami cukru i chwilę dusimy, by jabłka zmiękły, następnie odstawiamy do wystygnięcia.
Płatki owsiane mieszamy razem z mąka i resztą cukru. Masło roztapiamy w garnuszku razem z golden syropem, a następnie wlewamy masę do miski z płatkami i mieszamy całość.
W piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 10 minut podpiekamy spód ciasta na który wysypujemy fasolki, a następnie sam spód przez 5 minut. Lekko studzimy, wykładamy jabłka a na wierzch owsiankową masę.
Pieczemy przez około 30 minut do zezłocenia się wierzchu ciasta. Wyjmujemy z foremki i kroimy dopiero po ostudzeniu.
* szklanka w tym przypadku to odpowiednik amerykańskiego cup - 220 ml
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
jabłko i płatki owsiane to połączenie, które z pewnością by mi bardzo posmakowało. pora roku nie ma znaczenia ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJabłuszka i płatki owsiane..mmm...mniam:) Ja bym jeszcze cynamonku dosypała, bo go wielbie:)
OdpowiedzUsuńPozdrówki ciepłe:)
wygląda uroczo ;d uwielbiam ciasta z jabłkami, tyle tu różnych możliwości i każde jest takie pyszne ;D
OdpowiedzUsuńkorniku, świetna jest Twoja szarlotka - ja szykuję się do zrobienia swojej, jeszcze nie wiem z jakiego przepisu, ale musi być w nim dużo jablek.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten przepis ;-) bardzo lubię ciasta z jabłkami, i jeszcze tutaj płatki owsiane :-) musi być dobre... na pewno kiedyś skorzystam z przepisu! zastanawiam się tylko, czy zamiast golden syropu mogę użyć miód?a może to jedno i to samo? :D niestety nie wiem
OdpowiedzUsuńoch.
OdpowiedzUsuńileż ja bym za kawałeczek takiej tarty oddała.
Coś rzadko ostatnio bywasz, Marto! To źle. Bardzo źle!
OdpowiedzUsuńTarta niesamowicie smakowita. I mnie, to jednak chyba właśnie na jesień pasuje. Wszak to przecież z jesienią kojarzą nam się wszelkie "jabłkowe" wypieki, czyż nie? ;)
Pozdrawiam!
tarta jabłkowa! mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńI ta krucha owsiana skorupka...
Pozdrawiam!
Są płatki owsiane, więc koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGwiazdko, mi to nawet takie ciacho bardziej na jesień pasuje niż na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńMajanko, cynamon ja też wielbię i też bym sypnęła gdyby nie fakt, że ktoś go wyjadł potajemnie i nie powiedział, że się skończył:)
Ciastello, prawda? tyle kombinacji smakowych z jabłkami da się zrobić!
Kuchareczko, nie ma dobrej szarlotki bez dużej ilości jabłek!:)
Kabko, cieszęsię, że Ci się podoba. Golden syrop ma karmelowy posmak, ale jeśli nie uda Ci się go dostać (ja kupiłam w internecie) to użyj miodu, choć smakowo będzie troszkę inne.
Karmelitko, a to zapraszam, jeszcze jest!:)
Oliwko, bo mnie nie było trochę, ale postaram się nadrobić zaległości;)
Dla mnie też ona jesienna, zgadzam sie z Tobą. Jak jabłkowe wypieki to dla mnie tylko jesienią!
Sisters4cooking, cieszę się, że tarta się podoba:)
Maniu, życzę smacznego!
Pozdrawiam Was mocno!
jak pysznie wygląda,rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńKasiu, świetnie, że Ci się podoba!
OdpowiedzUsuńJabłko+owsiankowa skorupka=pychotka na talerzu!
OdpowiedzUsuńJak świetnie wyglądają zrumienione płatki na tej gruuubaśnej warstwie jabłek.. Świetna.. Właśnie takie szarlotki uwielbiam, kruche ciasto i duuużo jabłek. Pysznie się prezentuje..
OdpowiedzUsuńAgnieszko, pychota, potwierdzam zajadając się kawałkiem;)
OdpowiedzUsuńSpencerze, szarlotka bez dużej, ogromnej ilości jabłek to dla mnie nie szarlotka:) Bardzo dziękuje za miłe słowa!
Pozdrawiam!
coś czuję, że ta owsiankowa kruszonka nie da mi spokoju :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto waglada po prostu przeapetycznie :) A skorupka z platkow owsianych to juz rozpusta :) Wyobrazam sobie jak chrupie... :)
OdpowiedzUsuńPaulo, muszę przyznać, że mi nie dała:) zjadłam prawię połowę ciasta sama:)
OdpowiedzUsuńMajko, nieskromnie powiem, że jest pyszna i świetnie komponuje sie z jabłkami:)
Pozdrawiam!
Mmm.. uwielbiam takie ciasta w których nie szczędzi się środka!:)
OdpowiedzUsuńOlciaky, "nie szczędzi się środka, pięknie to ujęłaś!
OdpowiedzUsuń