Kolejny dyniowy wypiek to lekkie ciasto dyniowe. Przyznam, że to ciasto ma w sobie coś z brownies - wygląda trochę jak zakalec, jest wilgotne, lepkie, ciągnące się. A z drugiej strony jest niesamowicie lekkie, trochę, jakby jeść upieczone puree z dyni. Aromatyczne, z dodatkiem pekanów (które można zamienić na inne bakalie - żurawinę, orzechy włoskie) i czekolady to idealny wypiek, kiedy mamy ochotę na małe co nieco. Inspirację znalazłam tu.
Ciasto dyniowe - składniki na foremkę o wymiarach 23x23cm
1 2/3 szklanki mąki pszennej jasnej
3/4 łyżki przyprawy do dań z dyni
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka sody oczyszczonej
160 g masła
1/2 szklanki białego cukru
1/2 szklanki brązowego cukru
1 jajko
310 g puree dyniowego
1/2 szklanki posiekanych pekanów
1/3 szklanki posiekanej grubo czekolady
Suche składniki- mąkę, przyprawy, sodę mieszamy w misce.
Cukier wsypujemy do misy miksera dodajemy pokrojone na kawałki miękkie masło i ucieramy na puszystą masę. Dodajemy jajko i dalej ucieramy, by składniki połączyły się.
Następnie na przemian dodajemy do ubijającej się masy - puree z dyni i suche składniki.
Kiedy powstanie jednolite ciasto, dodajemy do niego orzechy i czekoladę i mieszamy.
Ciasto wlewamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni. Pieczemy do suchego patyczka - około 30 minut. Zostawiamy do ostygnięcia, a potem kroimy ciasto dyniowe w prostokąty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wygląda obłędnie, aż chcę porwać kawałek :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie, lubię takie ciacha:)
OdpowiedzUsuńsmacznie i apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńPyszna sztuka. Do koca, książki i kawy...
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńLeno, a to proszę bardzo, proszę się nie krępować:)
OdpowiedzUsuńInspirowane Smakiem, cieszę się!
Kingo, dzięki:)
Opalanko, zdecydowanie!
Magdaleno, dzięki
Wspaniałe ciasto :) Dyniowe wypieki mają to do siebie, że jakoś zawsze mam na nie ochotę. Piękny kolor i ten aromat... Nie da się ich nie kochać.
OdpowiedzUsuńcudowne ciacho! bardzo lubię takie :)
OdpowiedzUsuńwhiness, coś w tym jest - nie dość że kolor optymistyczny na ciemne jesienne dni, to aromatyczne przyprawy...
OdpowiedzUsuńWiewióro, cieszę się:)
Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńgin, bardzo się cieszę:)
OdpowiedzUsuń