Uwielbiam lemoniady! Latem w kawiarniach zamiast mrożonych kaw czy koktajli zawsze wybieram lemoniady i testuję. Mam swoje ulubione miejsce w Warszawie, gdzie moim zdaniem klasyczna cytrynowa lemoniada smakuje najlepiej. Czemu jednak zamykać się na jeden smak, skoro można mieć ich więcej! Tym razem eksperymentowałam z czereśniami i tak oto powstała lemoniada czereśniowa. Trochę kwaśna, troche słodka, ale bardzo orzeźwiająca.
Lemoniada czereśniowa - składniki na 1.25 lemoniady
1/3 szklanki cukru
1/2 + 1 l wody
250 g wypestkowanych ciemnych czereśni
sok z 2.5 cytryny
2 łyżeczki miodu szałwiowego (lub innego)
lód
Cukier i 1/2 szklanki wody umieścić w garnuszku i gotować, aż cukier rozpuści się. Ostudzić.
Wypestkowane czereśnie zmiksować w blenderze i przetrzeć przez sito do syropu cukrowego.
Z cytryn wycisnąć sok i wlać do syropu cukrowego, wymieszać i wlać do dużego dzbanka (o objętości minimum 1.25l). Dopełnić 1 litrem wody (może być gazowana). Dodać miód, dokładnie wymieszać.
Lemoniada najlepiej smakuje schłodzona, po kilku godzinach w lodówce, podana z lodem.
Jeśli nie mamy miodu szałwiowego, można wykorzystać inny - np. lawendowy lub wykorzystać zwykły miód. Jeśli nie mamy miodu, syrop cukrowy przygotujmy z 3/4 szklanki cukru i takiej samej ilości wody, zmniejszając ilość cytryn do 2.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Świetny przepis, bardzo lubię takie napoje i też często eksperymentuje:)
OdpowiedzUsuńWiosenki, dzięki, ja też lubię takie eksperymenty :)
OdpowiedzUsuńspróbuj z miętą! jest obłędna :)
OdpowiedzUsuńM. wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńLemoniada wygląda wspaniale. Idealan, letnia, na upały doskonała.
OdpowiedzUsuńmarta, dzięki:)
OdpowiedzUsuń