Drożdżówki z jabłkami i marcepanem - składniki na 10 drożdżówek
20 g świeżych drożdży160 g cukru
530 g mąki pszennej
2 jajka
250 ml ciepłego mleka
70 g masła
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
700 g antonówek (4 średniej wielkości jabłka)
120 g marcepanu
Składniki kruszonki:
1/2 szklanki plus 2 łyżki mąki pszennej
4 łyżki cukru
60 g zimnego masła
Z drożdży, 10 g cukru, 4 łyżek mleka i łyżeczki mąki przygotowujemy zaczyn - dokładnie mieszamy wszystkie składniki, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Pozostałą mąkę wsypujemy do misy miksera. Wlewamy resztę mleka, dodajemy resztę cukru i jajko oraz ekstrakt. Zaczynamy wyrabiać ciasto, a kiedy składniki połączą się, dodajemy wyrośnięty zaczyn. Miksujemy, by masa zaczęła tworzyć jednolitą kulę i dodajemy roztopione masło. Miksujemy na większych obrotach, przez następne 5 minut, by powstało miękkie, jednolite ciasto. Przekładamy je do wysmarowanej olejem miski, miskę przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce, by ciasto wyrosło i podwoiło swoją objętość.
Kiedy ciasto rośnie przygotowujemy nadzienie - jajka obieramy i kroimy na nieduże kawałki. Do miski z jabłkami ścieramy na dużych oczkach tarki marcepan i mieszamy. Jeśli jabłka są bardzo kwaśne, możemy dodać do nich czubatą łyżkę cukru i wymieszać.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 równych części. Każdą wałkujemy na place wielkości talerzyka deserowego (średnica około 15cm). Na środku każdego placuszka układamy porcję jabłek z marcepanem i sklejamy bułeczkę, układamy na blasze. Warto zostawić odstęp między bułeczkami, bo urosną one. Bułeczki przykrywamy ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na 40 minut.
W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę mieszając i rozcierając między palcami mąkę, cukier i miękkie masło.
Wyrośnięte bułeczki smarujemy z wierzchu roztrzepanym jajkiem i obficie posypujemy kruszonką.
Drożdżówki z jabłkami pieczemy przez 17 minut w temperaturze 155 (pieczemy z termoobiegiem), aż drożdżówki zezłocą się na wierzchu. Upieczone układamy na kratce i zostawiamy do wystudzenia.
Wszystko, co z marcepan, z samej zasady musi być pyszne. ;) '
OdpowiedzUsuńPs. Dziś u mnie będzie królować Twój krem z papryki i pomidorów. ;) Już jestem ciekawa efektów!
bardzo ładne zdjęcia buleczek :)
OdpowiedzUsuńależ one muszą wspaniale smakować! rewelacyjne połączenie :)
OdpowiedzUsuńInspirowane smakiem, o, ja wiem to najlepiej i w pełni się zgadzam! Smacznej zupy:)
OdpowiedzUsuńILoveBake, dziękuję
Marianko, dziękuję, są świetne:)
Coś jest z przepisem nie tak. Takie dawki tworzą drożdżową zupę krem, nie ma szans z niego nic formować, bo po prostu przelewa się przez palce. Szkoda, bo zdjęcia cudne!
OdpowiedzUsuńAnonimie, sprawdziłam przepis, wg mnie wszystko jest ok. Oczywiście każda mąka inaczej chłonie płyn, więc może być pewnie do -50ml płynu na tę porcję mąki, jeśli twierdzisz, że było zbyt rzadkie, ale tak z przepisem wszystko gra.
OdpowiedzUsuń