Kalafior Kung Pao

niedziela, 13 lipca 2014

Kalafior Kung Pao

Kalafior Kung Pao to warzywna wersja syczuańskiego dania, w którym główną rolę gra kurczak. Jest to danie pikantne za sprawą pieprzu syczuańskiego. W mojej wege wersji mamy kalafiora i kolorowe papryki, ostry pieprz zastąpiłam suszoną papryczką chilli, którą akurat miałam pod ręką. To danie to świetny sposób na kalafiora, bo zazwyczaj jest to warzywo goszczące na stołach w dość monotonnych odsłonach. Przepis z tej strony, zmodyfikowany przeze mnie.
Kalafior Kung Pao

Kalafior Kung Pao - składniki na 3 porcje

1 średniej wielkości kalafior
1 1/2 czerwonej papryki
1 zielona papryka
2 łyżki oleju
3 ząbki czosnku
1 czubata łyżeczka świeżo startego imbiru
garść nerkowców
szczypior
3 porcje noodli
2 łyżki octu ryżowego
3 łyżki ketchupu
1 suszona papryczka chilli
5 łyżek jasnego sosu sojowego
szczypta brązowego cukru
1/4 szklanki wody
3 łyżeczki mąki kukurydzianej

Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu.
Kalafiora dzielimy na małe różyczki, myjemy.
Papryki oczyszczamy i kroimy w małą kostkę.
Kalafior Kung Pao
Wszystkie składniki sosu - ocet ryżowy, ketchup, papryczkę, sos sojowy, cukier i wodę mieszamy w szklance. Dodajemy mąkę kukurydzianą i mieszamy, by pozbyć się grudek.
Kalafior Kung Pao
W woku rozgrzewamy olej i wrzucamy kalafiora. Smażymy na dużym ogniu, co chwilę mieszając, by kalafior zezłocił się. Dodajemy papryki i smażymy kolejne 2 minuty.
Kalafior Kung Pao
Przeciśnięty przez praskę czosnek i imbir wrzucamy na patelnię. Smażymy przez 2 minuty. Wlewamy sos i mieszamy dokładnie. Gotujemy całość kilka minut, by sos zgęstniał. Na koniec wrzucamy na patelnię orzechy a danie posypujemy posiekanym szczypiorem.

Wykładamy na talerze razem z makaronem.

6 komentarzy

  1. Wygląda bardzo chrupiąco!

    OdpowiedzUsuń
  2. Opalanko, zgadza się, kalafior nie jest rozgotowany i miękki jak to czasem bywa tyko pysznie chrupiący:)

    OdpowiedzUsuń
  3. czy ocet ryżowy można czymś zastąpić, np. sokiem z cytryny czy limonki?

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimie, nie będzie to to samo, ale limonka może być.

    OdpowiedzUsuń
  5. kalafior, o tak! bardzo fajna propozycja

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!