Składniki na blachę 21x36cm
Składniki na ciasto:
250 g mąki
150 g masła
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
1 jajko
kilka łyżek zimnej wody
Dodatkowo:
350 g kajmaku
200 g orzeszków ziemnych (niesolonych)
1 łyżeczka soli
40 z czekolady gorzkiej
Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy jajko, pokrojone w małe kawałki masło, wsypujemy cukier i sól. Zaczynamy wyrabiać ciasto mikserem z płaską końcówką do ciasta kruchego. Kiedy ciasto zacznie się zbrylać dodajemy stopniowo wodę, by uzyskać miękkie, nie lepiące się do dłoni ciasto. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i chłodzimy w lodówce przez godzinę.
Schłodzone ciasto wyjmujemy na blat i wałkujemy na prostokąt o wymiarach foremki. Nadmiar ciasta rolujemy w dłoniach na cienki wałeczek i robimy z niego rant naszego ciasta, delikatnie dociskając go do spodu. Nakłuwamy widelcem, wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy na to ceramiczne kulki.
Ciasto pieczemy przez 15 minut w temperaturze 180 stopni (termoobieg), a następnie podpiekamy przez 5 minut bez papieru i obciążenia. Ciasto odstawiamy do wystudzenia.
Na suchej patelni prażymy orzeszki z łyżeczką soli. Przekładamy na talerz.
Na tę samą patelnię wyjmujemy kajmak i na małym ogniu, by się nie przypalił, rozpuszczamy go. Mieszamy szpatułką i dodajemy orzechy. Mieszamy całość, by masa pokryła orzechy i przekładamy na spód ciasta, rozprowadzając masę po całej powierzchni. Odstawiamy, by masa zastygła.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, przekładamy do rękawa cukierniczego i polewamy mazurek czekoladą.
Orzeszki, karmel, czekolada - prawie jak snickers, czad :)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie, chętnie bym zjadła kawałek:)
OdpowiedzUsuńMeg, powiem więcej, jest lepszy niż snickers;)
OdpowiedzUsuńJustyno, serdecznie zapraszam:)
Mnie też w pierwszej chwili naszła myśl, że to taki mazurkowy snickers :) Kusi, kusi...
OdpowiedzUsuńWspaniały mazurek ! Ja jeszcze nie wiem, jaki na święta upiekę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Kraino miodem płynąca, niech będzie i snickers, szczególnie jeśli kusi;)
OdpowiedzUsuńMajanko, a to już za chwilę Święta:)
Gdyby nie to, że mazurek robię co roku i co roku mi nie wychodzi - może bym się skusiła. Przerzucam się jednak na babkę.
OdpowiedzUsuńTo 20 minut to ściema. Już samo leżakowanie ciasta w lodówce to godzina. Owszem ciasto po rozłożeniu na blachę bez jednego brzegu piecze się 20 minut. Zrobienie kajmaku zajmuje od 30-40 minut, by masa nie rozlała się po cieście. Trzeba to robić w naczyniu na parze, ciągle mieszając aż zgęstnieje. :)
OdpowiedzUsuńObserwatorze, jak napisałam w przepisie, masę kajmakową miałam z puszki, ta robiona od podstaw gotuje się dużo dłużej niż 40 minut. Czas przygotowania - te 20 minuty liczyłam od upieczenia spodu i faktycznie nie zajmuje to więcej niż 20 minut.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam