Trufle z imbirem

poniedziałek, 6 maja 2013

Trufle z imbirem

Trufle to dla mnie rarytas. Bardziej eleganckie niż czekolada czy czekoladki, to deser stworzony do celebrowania każdej z osobna. Zawsze pojedyncza trufla w całości ląduje w moich ustach i pozwalam jej się powolnie rozpuszczać, a gęsta, intensywna masa przyjemnie rozpływa się w ustach.
Dzisiejsze trufle pochodzą z przepisu Janusza Profusa, Maestro Czekolady Wedla. Są delikatne i kremowe, jednak dzięki imbirowi, wyraziste w smaku. Dodatek czekoladowego (pysznego!) likieru czynie je jeszcze bardziej szlachetnymi. Polecam wszystkim pasjonatom czekoladowych smaków.
Składniki na 20 - 25 trufli

150 g czekolady gorzkiej
30 ml likieru czekoladowego Chopin 
75 ml śmietanki kremówki
25 g miodu lipowego 
10 g startego świeżego imbiru
25 g masła
 kakao do obtoczenia

W rondelku gotujemy śmietankę, miód oraz świeży, starty imbir. Po zagotowaniu dodajemy do masy pokruszoną gorzką czekoladę, chwilę mieszamy, by czekolada zaczęła się roztapiać i odstawiamy całość na 5 minut.
Po tym czasie czekolada powinna się rozpuścić, jeśli nie, mieszamy ją, by roztopiła się całkowicie i powstała gładka, jednolita masa.
Do masy czekoladowo-śmietankowej dodajemy miękkie masło oraz likier, całość mieszamy. Ostudzoną masę truflową przelewamy do foremki wyłożonej folią spożywczą - foremka powinna mieć takie wymiary, by masa wlana do niej masa miała 3 cm wysokości  - u mnie foremka o wymiarach 12x20 cm.

Masę wstawiamy do lodówki na minimum 3 godziny, by całkowicie stężała.
Gotową masę wyjmujemy z foremki i usuwamy folię. Kroimy ją na sześciany o boku 3 cm, najlepiej wilgotnym nożem. Każdą truflę obtaczamy w kakao.

12 komentarzy

  1. Jakie piękne, dekadenckie zdjęcia...szkoda, że imbir kojarzy mi się tylko z chorobą morską - będę musiała poszukać zastępnika o równie wyrazistym smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne! zrobię je na 1000%!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne zdjęcia. Absolutnie fantastyczne. A trufle z pewnością pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Imbir kocham, a trufelki piękne, trochę mroczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O mamo! Coś pieknego! I te zdjęcia, po prostu rewelacja!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rynn, pomiń imbir, dodaj cynamon i może trochę skórki pomarańczowej, myślę, że też będzie smacznie:)

    Wiewióro, super, ciesze się!

    Kasiu, piękne dzięki!

    Agniesiu, polecam spróbować, z pewnością Ci posmakują:)

    Majanko, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, obłędne!Czekamy na zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wykrywaczu smaku, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja podkradam sposób na wylanie gotowej masy na foremkę. bo takto się zawsze bawiłam w kulki i obtaczałam. i całe paluchy w czekoladzie. a Twój sposób jest szybszy ;)

    Ana

    OdpowiedzUsuń
  10. Ana, jak dobrze schłodzisz masę, to nic nie będzie się mazać i dobrze się pokroi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, ta kremowa konsystencja kusi! Chociaż ja też bym imbir na coś innego podmieniła :D

    OdpowiedzUsuń
  12. cukrowawrozko, no to cynamon:) ale imbiru aż tak nie czuć bardzo.

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!