Biały chleb na zakwasie

niedziela, 21 listopada 2010

Biały chleb na zakwasie

Tu miał być przepis na kruche ciasto z malinami, jednak ciasto zniknęło zanim zdążyłam je sfotografować. A podobno w przyrodzie nic nie ginie;) Dlatego pojawia się w jego miejscu chlebek. Biały, na zakwasie, najprostszy a jednak taki pyszny! Przepis od Liski.

Składniki na 1 bochenek

500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, ale może być dowolna mąka pszenna)
1 płaska łyżeczka soli
300 g wody
8 g świeżych drożdży
150 g zakwasu żytniego

Wszystkie składniki łączymy, najlepiej przy pomocy miksera. Ciasto powinno być dosyć gęste.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2 godziny.
Następnie przekładamy ciasto do keksówki (o pojemności 1 kg) lub formujemy bochenek albo bułeczki.
Spryskujemy olejem lub oliwą i posypujemy mąką.
Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 minut.

Piekarnik nagrzewamy do temp. 210 stopni i pieczemy chleb około 40 minut (bułeczki mniej więcej 20 minut).

14 komentarzy

  1. rzeczywiście świetnie wygląda taki jasny chlebek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. w sam raz na niedzielne śniadanie..

    OdpowiedzUsuń
  3. To ciacho musialo byc niesamowcie pyszne ;-) Moze kiedys wstawisz przepis? ;-) Lubie ciasta z mailnami, wiec chetnie bym zobaczyla zdjecia i przepis ;-) Oczywscie nie pogadaniam!
    A co do chleba, to jest bardzo fajny, prosty przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może być sobie prosty - mnie pierwsze co przyszło na myśl to 'nieskazitelny'.
    Jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Paulo, dziękuję:)

    Asiejko, dokładnie tak go konsumowaliśmy:)

    Gosiu, ciasto będzie na bank,ale poczekam na świeże owoce, bo maliny, choć rozmrożone puściły sporo sosu:) chyba że spróbuję jeszcze z jagodami (jak w oryginalnym przepisie).

    Arven, bardzo dziękuję, kochana!

    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. jakie dziury! dawno nie piekłam jasnego chleba, Twój bardzo mnie do tego zachęca
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O wczoraj ten chlebek pojawił się u Ulli. To był mój pierwszy chlebek na zakwasie a od tamtej pory gości często :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny ten chlebek Korniczku! Aż zazdroszczę,bo dawno nie piekłam chlebka .
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogromnie ciekawa jestem tego kruchego z malinami. Podzielisz się, Korniczku, skąd przepis? ;))

    Choć chleb równie smakowity!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kaś, ja na zakwasie zazwyczaj też piekę bardziej razowe, ale ten chlebek pozytywnie mnie zaskoczył:)

    Kabamaigo, mój pierwszy na zakwasie to był jakiś twardy jak kamień placek;) nam posmakował więc też zagości:)

    Majanko, dziekuję!

    Oliwko, strona 233 u Billa Grangera;)

    Buzia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach! Zabieram się za nią odkąd kupiłam książkę... i zabrać nie mogę. :<

    OdpowiedzUsuń
  12. Oliwko, wychodzi całkiem ok ale nie powala;) chociaż może ze świeżymi jagodami będzie zachwycała? przekonam się w sezonie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zainspirowałam się Twoim przepisem i zrobiłam taki bardziej razowy, wyszedł pyszny, efekt możesz zobaczyć u mnie na blogu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Olka, super, bardzo się cieszę, razowego bym pojadła chętnie:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!