Czekośliwka - składniki
2.5 kg wypestkowanych śliwek węgierek700 g cukru
100 g gorzkiej czekolady
75 g niesłodzonego kakao
Śliwki przekładamy do dużego garnka, dodajemy połowę cukru i smażymy, aż zmiękną i zaczną się rozpadać. Miksujemy blenderem na gładką masę.
Dodajemy resztę składników - pozostały cukier, czekoladę i kakao. Mieszamy i smażymy dalej, by czekośliwka nabrała gęstej konsystencji.
Czekośliwkę przekładamy do wyparzonych słoików (moje piekły się po umyciu przez 15 minut w temperaturze 125 stopni razem z pokrywkami) i studzimy odwrócone do góry dnem, przykryte kocykiem.
mniam!!
OdpowiedzUsuńo tak! czekośliwka to obowiązkowy dodatek do piernika na Święta :)
OdpowiedzUsuńKingo, oj tak:)
OdpowiedzUsuńAniu, z piernikiem cudo!
bardzo dużo osób za nią szaleje.. a ja jej nie lubię xD nie wiem, ale chyba jest dla mnie za słodka i jakoś.. nie wiem, nie rozumiem tego, nie przepadam za czekośliwką. Niemniej ktoś miał bardzo fajny pomysł, by coś takiego wymyśleć.
OdpowiedzUsuńKarmelitko, o gustach się nie dyskutuje, więc nie będę się spierać:) ja bardzo lubię, faktycznie jest słodka, ale ta słodkość ma dla mnie głęboki, lekko gorzki smak.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia! Tu nawet powidła wyglądają przepięknie ;)
OdpowiedzUsuńNatalie, pięknie dziękuję, to dla mnie niezwykle miłe słowa:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWedelko, ja też:)
OdpowiedzUsuń