Krem karmelowo-czekoladowy

czwartek, 12 czerwca 2014

Krem karmelowo-czekoladowy

Pyszny karmelowo-czekoladowy krem, który sprawdzi się zarówno na kanapki, do przełożenie herbatników, ale i do zrobienia trufelków. Ciepły jeszcze krem zamienia się w sos, idealny dodatek do lodów. Jest na niego wiele sposobów, warto więc mieć go pod ręką (za tydzień pokażę Wam jeszcze jeden patent z tym kremem). Przyznam, że jest tak pyszny, że wyjadam go palcem ze słoika (to mój osobisty słoik, więc nikomu nie przeszkadza;))
krem kajmakowy, krem czekoladowy z kajmakiem, krem czekoladowy z karmelem, czekolada, karmel
Składniki na 1 słoiczek

125 g białego cukru
250 ml śmietanki kremówki
90 g mlecznej czekolady
duża szczypta soli

Na dużej patelni (lub rondlu) z grubym dnem rozpuszczamy cukier (ja zazwyczaj zaczynam od średniego płomienia i grzeję patelnię, aż cukier zacznie się rozpuszczać, a następnie zmieniam na mały ogień, by cukier nie spalił się, a równomiernie rozpuścił i by nie pozostały w karmelu grudki cukru).
krem czekoladowy, krem z kajmakiem, kajmak, czekolada
Kiedy cukier nabierze karmelowego koloru i będzie jednolitą masą bez scukrzonych bryłek, wlewamy śmietankę kremówkę i mieszamy trzepaczką, by połączyła się z karmelem. Zwiększamy ogień na średni i gotujemy, mieszając około 3 minut.
krem czekoladowy, krem z kajmakiem, krem z czekolady, czekolada, karmel, kajmakm
Patelnię zdejmujemy z ognia. Dodajemy dużą szczyptę soli oraz połamaną na kawałki czekoladę. Mieszamy trzepaczką, aż czekolada rozpuści się i połączy z karmelem.
krem czekoladowy, krem kajmakowy, krem karmelowy, krem z kajmakiem i czekoladą
Przelewamy do słoiczka. Krem zgęstnieje po wystygnięciu, jednak łatwo daje się rozsmarować. Jesli zależy nam na rzadszej konsystencji, wystarczy go podgrzać.

9 komentarzy

  1. O matko, zaraz oszaleję, jak nie zjem tego kremu! :))) Muszę, MUSZĘ go zrobić!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ilovebake, dziękuję!

    Kraino, miodem płynąca, hehe, bardzo się cieszę, że wywołuje takie reakcje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Boooski... O mamo, truskawki i czereśnie uśmiechają się ze straganów, a ja myślę teraz tylko o tym kremie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nashelly, myślę, że naleśniki z kremem i truskawkami będą super:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie sprawdziłby się świetnie i do wyjadania łyżeczką. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. cukrowa wróżko, zdecydowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Domowe wypieki, nie mogę się nie zgodzić:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!