czerwca 2011

środa, 29 czerwca 2011

Pasta z bobu

Jeśli lubicie bób, a podjadanie go ugotowanego trochę Wam się znudziło, zapraszam do wypróbowania przepisu na tę pastę. Kanapkowe smarowidła uwielbiam, dlatego nie mogłam odmówić sobie zrobienia pasty właśnie z bobu.
Składniki

200 g bobu (waga po ugotowaniu, bez łupinek)
1 duży ząbek czosnku
1 łyżeczka kuminu w ziarnach
4 łyżki oliwy
3 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka słodkiej papryki
sól i pieprz do smaku

Kumin wsypujemy na suchą patelnię i chwilę go podprażamy na małym ogniu, do momentu, aż zacznie wydzielać się aromat.Przekładamy do moździerza lub młynka i mielimy na proszek.

Ugotowany i obrany z łupinek bób przekładamy do blendera. Dodajemy wodę z gotowania, oliwę, czosnek i kumin. Miksujemy całość, by uzyskać gładką pastę. Dodajemy przyprawy, sok z cytryny i w razie potrzeby jeszcze odrobinę oliwy, by pasta była gładka i kremowa. Przekładamy do miseczki, posypujemy odrobiną papryki i podajemy z ulubionymi przegryzkami - kawałkami pity, bagietką lub warzywami.

Pasta, po dodaniu więcej wody i oliwy, sprawdzi się też jako sos do makaronu.

piątek, 24 czerwca 2011

Krewetki z kuskusem

Jeśli komuś podobało się ostatnie curry z krewetkami i nie ma dość owoców morza (ja nigdy nie mam ich dość!), dziś kolejne danie z krewetkami. Tym razem w połączeniu z kuskusem, cukinią, pomidorami i aromatycznymi przyprawami. Wszystko w wakacyjnym marokańskim stylu. Zapraszam! Przepis zainspirowany daniem z książki "Szybko, smacznie, zdrowo".
Składniki na 4 porcje

1 duża cebula drobno pokrojona
2 ząbki czosnku drobno posiekane
300 g cukinii
350 g gotowanych krewetek
200 g groszku cukrowego
400 g cieciorki z puszki lub ugotowanej
400 g pokrojonych pomidorów z puszki z zalewą
250 g kaszki kuskus
łyżka sproszkowanego imbiru
łyżeczka cynamonu
łyżeczka mielonej kolendry
łyżeczka mielonego kminku
sól i pieprz do smaku
oliwa do smażenia
1.5 szklanki bulionu warzywnego

Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę i smażymy, aż się zeszkli. Pod koniec dodajemy czosnek i przyprawy - imbir, cynamon, kolendrę i kumin i przez chwilę smażymy, aż przyprawy będą pachniały. Na patelnię dodajemy pokrojoną w półplasterki cukinię - i podsmażamy przez 5 minut. Wrzucamy pomidory i krewetki, porządnie mieszamy i dusimy 5 minut, co jakiś czas mieszając. Dodajemy groszek cukrowy i cieciorkę i znów dusimy 5 minut, mieszając. Przyprawiamy solą i pieprzem w razie potrzeby.

Kaszkę kuskus wsypujemy do miseczki i zalewamy bulionem na 0.5 cm ponad warstwę kaszy. Przykrywamy talerzem i odstawiamy na 5 minut.
Kuskus wykładamy na talerz, następnie warzywa z krewetkami. Posypujemy świeżo posiekaną kolendrą lub miętą.

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Curry z krewetkami i makaronem ryżowym

Szybkie i proste danie, które zadowoli nie tylko wielbicieli dań orientalnych, ale, i tych, którzy jedzą oczami. Danie jest proste, kolorowe i pyszne. Delikatny makaron świetnie komponuje się w warzywami i krewetkami, a całość dopełnia aromatyczny, lekko pikantny sos. Przepis pochodzi z tej strony, odrobinę go zmodyfikowałam.
 
Składniki na 2 porcje
110 g makaronu ryżowego
1.5 łyżki czerwonej pasty curry
200 g mleczka kokosowego
200 ml bulionu warzywnego
7 mini kolb kukurydzy
120 g groszku cukrowego
150 g gotowanych krewetek
1 czerwona papryczka chilli
2 łyżki szczypioru grubo pokrojonego

Makaron zalewamy wrzątkiem, by woda go zakryła, odstawiamy na 5 minut, by makaron zmiękł. Odcedzamy, przelewamy zimną wodą.

Na patelni lub w rondlu rozgrzewamy mleczko kokosowe z pastą curry. Zalewamy bulionem, mieszamy do połączenia składników.
 
Dodajemy groszek cukrowy i rozkrojone wzdłuż kolby kukurydzy. Gotujemy na dużym ogniu, by sos odparował, przez 3-4 minuty. Dodajemy krewetki i gotujemy jeszcze 5 minut, pod koniec dodając makaron, aby się podgrzał.
Curry przekładamy na talerze, posypujemy pokrojoną w cienkie krążki papryczką i szczypiorem.

sobota, 18 czerwca 2011

Kokosowa tapioka z truskawkami i ananasem

Połączenie truskawek z ananasem atakowało mnie z kilku blogów, dlatego i ja postanowiłam zaprezentować Wam coś pysznego z tymi owocami. Ostatnio kupiłam tapiokę (dziękuję, Majko, za namiary na sklep!) i szybko musiałam ją wypróbować. Wyszło świetnie, bardzo lubię takie kleiste desery, a do tego orzeźwiające owoce, które idealnie komponują się z mleczkiem kokosowym.
 
Składniki na 3 porcje
6 łyżek tapioki
1 szklanka mleczka kokosowego
1.5 szklanki mleka
1/3 szklanki cukru
1 szklanka truskawek
ćwiartka ananasa

Tapiokę wsypujemy do miseczki, zalewamy wodą, by przykryła ona kuleczki, przykrywamy folią i wstawiamy na noc do lodówki.

Tapiokę wsypujemy do garnka, dodajemy mleczko kokosowe oraz 1 szklankę mleka oraz cukier (1/4 szklanki). Doprowadzamy do wrzenia, cały czas mieszając. Zmniejszamy ogień na bardzo mały i gotujemy, bardzo często mieszając, aż tapioka zrobi się przezroczysta a mleczna masa zgęstnieje (około 30-40 minut), w razie potrzeby dolewając resztę mleka. Przelewamy do pucharków/miseczek, odstawiamy do wystygnięcia.

Truskawki oczyszczamy z szypułek, przesypujemy do blendera i wraz z resztą cukru miksujemy na puree (mniej lub bardziej gładkie, wedle upodobań). Puree rozlewamy na wierzch tapioki.
 
Ananasa kroimy w bardzo cienkie plastry i układamy na truskawkowym puree. Wstawiamy do lodówki na 1-2 godziny. Przed podaniem dekorujemy truskawkami.

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Spaghetti alla trapanese

Spaghetti alla trapanese składa się z makaronu typu spaghetti oraz pesto. Jako, że ja za pesto raczej nie przepadam (nie licząc tego), postanowiłam podejść do sprawy inaczej, przygotowując gęsty pomidorowy sos wraz z dodatkami z oryginalnego przepisu. W podobny sposób przygotowany makaron jadłam ostatnio we włoskiej knajpie i bardzo mi zasmakował, dlatego też ten przepis dziś u mnie.
 
Składniki na 3 porcje
3 porcje makaronu spaghetti
5 dużych pomidorów
4 duże ząbki czosnku
50 g migdałów ze skórką
1/2 szklanki listków bazylii
3 łyżki oliwy
kilka łyżek sera Parmezan lub Grana Padano
sól i pieprz do smaku

Makaron gotujemy we wrzącej wodzie, by był al dente.

W międzyczasie pomidory nacinamy na krzyż na górze i na dole i blanszujemy chwilę, by skórka zeszła bez problemu. Obieramy ze skorki i kroimy w sporą kostkę. Przekładamy na patelnię z rozgrzanymi 2 łyżkami oliwy, smażymy, by zredukować i zagęścić sos. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Na suchej patelni prażymy migdały, odstawiamy do przestygnięcia, a następnie siekamy lub mielimy  w blenderze na spore kawałki.

Na małej patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy, smażymy pokrojony w cieknie plasterki czosnek, chwilę, na małym ogniu, by nie przypalić. 

Do pomidorowego sosu dodajemy czosnek, 2/3 ilości migdałów oraz posiekaną drobno bazylię. Makaron wykładamy na talerze, polewamy sosem, posypujemy resztą migdałów i serem.

piątek, 10 czerwca 2011

Lemoniada mango - mangoniada

Jakoś tak się stało, że ostatnimi czasy kornik nie buszował w swojej wirtualnej kuchni, ale wygląda na to, że potrzebowałam chwili oddechu. Poza tym i tak piekłam jak szalona wielkie blachy szarlotek, serników i brownies na zamówienie, więc czuję się odrobinę mniej winna z powodu mej nieobecności. Mimo wszystko wracam na dobre, więc szykujcie się na garść smakowitych kąsków;)
Dziś mangoniada, czyli lemoniada z mango;) zrobiłam ją z myślą o upałach, ale akurat upał przepadł i mamy bardziej jesień niż lato. Niezależnie jednak od pogody mangoniadę warto zrobić, bo nie tylko świetnie smakuje, ale i kolor ma obłędny. Polecam! A dla tych, którzy lubią takie smaki, polecam też lemoniadę truskawkową i napój z rabarbaru:)
Składniki na 1,5 litra napoju

3 średniej wielkości mango
5 cytryn (lub taka ilość, by otrzymać 1 pełną szklankę soku)
5 szklanek wody
około 3/4 szklanki syropu cukrowego*

Mango obieramy ze skórki, pozbywamy się pestki i kroimy w spora kostkę. Umieszczamy partiami w blenderze i miksujemy całość na puree, a następnie przecieramy przez sito.

Wyciskamy sok z cytryny, pozbywamy się pestek i łączymy z mango w dużym dzbanku. Dolewamy 5 szklanek wody oraz syrop cukrowy do smaku. Mangoniada powinna być lekko kwaskowa i niezbyt słodka, by doskonale orzeźwiać w gorące dni.
Podajemy z lodem lub dobrze schłodzone. Przed przelaniem do szklanek warto wymieszać mangoniadę łyżką z dzbanku, bowiem drobinki mango lubią opadać na dno. Smacznego!

*syrop cukrowy przygotowuje się łącząc cukier i wodę w takich samych proporcjach, wstawiając to na gaz i mieszając do czasu, aż cukier się rozpuści.Po rozpuszczeniu, odstawiamy do wystygnięcia. Ja użyłam miodu zamiast cukru, którego smak nie był wyczuwalny w mangoniadzie.