Chow mein z krewetkami i zielonymi warzywami

środa, 11 maja 2011

Chow mein z krewetkami i zielonymi warzywami

Naszła mnie ochota na makaron, ale w jakimś nowym wydaniu, bez dużej ilości sosu, ale jednak coś smacznego. Dlatego dziś będzie coś z kuchni chińskiej, na ostro, z dużą ilością chrupiących warzyw. Aromatyczne danie z mnóstwem pysznych dodatków. Chińczyk na mieście się chowa!;) Przepis z książki "Szybko, zdrowo, smacznie..."
Składniki na 4 porcje

25 g suszonych grzybów chińskich lub shitake
340 g chińskiego makaronu pszennego
2 łyżki oleju słonecznikowego
1 duży ząbek czosnku
1 łyżka drobno posiekanego korzenia imbiru
1 papryczka chilli czerwona lub zielona
2 łyżeczki przypraw pięć smaków
350 g krewetek
2 zielone papryki, oczyszczone
150 g małych różyczek brokułów
2 łodygi selera naciowego
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka wytrawnego sherry

Grzyby wkładamy do miski, zalewamy wrzątkiem, by woda zaledwie przykrywała grzyby. Odstawiamy do namoczenia na 10 minut. Następnie przecedzamy i odciekamy grzyby na sitku. Płynu nie wylewamy, odstawiamy. Usuwamy twarde ogonki z grzybów i kroimy w plastry.

Makaron zalewamy wrzątkiem, moczymy 4 minuty, aż będzie miękki, odlewamy wodę, makaron odstawiamy.

Na dużym ogniu rozgrzewamy wok lub patelnię, wlewamy łyżkę oleju, a kiedy będzie gorący wrzucamy zmiażdżony czosnek, imbir, chilli drobno posiekane i przyprawę pięć smaków. Smażymy, cały czas mieszając, 30 sekund, pilnując, żeby składniki nie przypaliły się.
Wkładamy do warzyw krewetki i smażymy przez 3-4 minuty. Wyjmujemy łyżka cedzakową, odstawiamy. Na patelni rozgrzewamy pozostałą łyżkę oleju, dodajemy paprykę pokrojoną w cieknie krążki, brokuły, seler naciowy w plastrach i grzyby. Smażymy, cały czas mieszając, 2 minuty. Wlewamy płyn z grzybów, sos sojowy, sherry a następnie krewetki. Dusimy, mieszając minutę, aż krewetki będą podgrzane.

Dodajemy na patelnię makaron, mieszamy, chwilę podgrzewamy i podajemy.
Danie można udekorować liśćmi kolendry.

14 komentarzy

  1. Cudo. Chińczyki na mieście zdecydowanie do ominięcia przy takim talerzu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Normalnie ślinka leci na widok tych krewetek! Reszta składu dania też bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale to obłędnie wygląda...mniam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kabamaigo, wielkie dzięki!

    Lashqueen, całość świetnie się komponuje, ale i dla mnie te krewetki najlepsze:)

    Kamilciu, a jak smakuje!;)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie na blogu też krewetki:) ale w sałatce. Smażone krewetki z czosnkiem, imbirem i ostrą papryką - chyba można powiedzieć, że to klasyka... Super przepis.

    OdpowiedzUsuń
  6. mhm.. pysznie się prezentuje i pewnie równie niebiańsko smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda niesamowicie:) Krewetki - pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogromnie smakowite, kolorowe danie. Zjadłabym takie z wielką chęcią! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. MT, to lecę obejrzeć, bo wymienione przez Ciebie składniki zapowiadają przepyszne danie!

    Shy, nam baaaardzo smakowało:)

    Aniu, bardzo dziękuję!

    Oliwko, właśnie te kolory mnie urzekły.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezastąpiony makaron w wersji na ostro? jestem na tak, prezentuje sie genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. od samego patrzenia leci slinka:) wyglada smkowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. DaisyDukes, super, bardzo się cieszę! a danie pyszne.

    Ago, miło mi, że Ci się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  13. oj jak dwno nei jadłam chow main.. dzieki za przypomnienie czas go zrobic, bo twoj wyglada swietnie.

    OdpowiedzUsuń
  14. MT, to ja lecę sprawdzić co u Ciebie, bo zapowiada się pysznie!

    Shy, tak jest!

    Aniu, krewetki świetnie sie komponują z całym daniem, więc polecam bardzo!

    Bernadeto, bardzo dziękuję i faktycznie, warto zrobić:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!