Sonnenblumenbrot - niemiecki chleb ze słonecznikiem

sobota, 3 kwietnia 2010

Sonnenblumenbrot - niemiecki chleb ze słonecznikiem

Mazurki, mazurkami, ale do Wielkanocnego śniadania z pewnoscią przyda się kromka chleba. Niemiecki cheb pełen ziarenek słonecznika i łamanego żyta będzie idealnie pasował do jajeczek. Przepis znalazłam tu.

Składniki na 1 bochenek

Składniki na pate fermentee:
1/2 szklanki mąki pszennej chlebowej
3 łyżki wody w temperaturze pokojowej (u mnie 5 łyżek)
szczypta drożdży instant
szczypta soli

Składniki na namoczkę:
1/2 szklanki łamanego żyta
1/3 szklanki wody w temperaturze pokojowej

Składniki na ciasto właściwe:
cała namoczka
całe pate fermentee
2 szklanki mąki pszennej chlebowej
1/2 szklani wody
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki drożdży instant
1 łyżeczka miodu
1/2 szklanki podprażonych ziaren słonecznika

Dodatkowo:
garść ziaren słonecznika do posypania po wierzchu

Przygotowanie chleba zaczynamy wieczorem, dzień przed wypiekiem. Mieszamy wszystkie składniki pate fermentee i formujemy kulę. Przekładamy do miseczki, przykrywamy folią i odstawiamy na 12-16 godzin na blat.

Na 4 godziny przed wypiekiem namaczamy żyto w wodzie, mieszamy i odstawiamy do wchłonięcia płynu.

Do miski wsypujemy wszystkie składniki ciasta właściwego i namoczkę. Mieszamy, stopniowo dodajemy również porwane na małe kawałki pate. Wszystkie składniki łączymy i wyrabiamy około 6-8 minut. Ciasto może lekko się lepić do dłoni. Zostawiamy, by odpoczęło na 5 minut, następnie wyrabiamy jeszcze minutę. Gotowe ciasto przekładamy do miski i odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny, składając je po upływie godziny.

Wyrośnięte ciasto przekładamy na lekko omączony blat, formujemy kulę i zostawiamy pod przykryciem na 20 minut. Po tym czasie ciasto formujemy w okrągły bochenek i posypujemy po wierzchu ziarnami słonecznika. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę.

Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni. Na spód wrzucamy szklankę kostek lodu, dzięki czemu powstanie para. Wyrośnięty bochenek nacinamy i pieczemy około 40 minut, po 10 minutach pieczenia zmniejszając temperaturę do 200 stopni.
Studzimy na kratce, kroimy po upłynięciu przy najmniej godziny.

7 komentarzy

  1. Martus , chleb o niezwykłej urodzie upiekłaś
    wesołych świąt

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dość, że doskwiera mi niemożność upieczenia w ten weekend chleba, to jeszcze takimi pysznościami kusisz! ;))

    Wesołych po raz wtóry. ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Alu, dziękuję!
    Wesołych też:)

    Oliwko, przepraszam, musiałam;)
    Wesołości nigdy nie za dużo, więc i ode mnie raz jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowny chleb na wyjątkowe śniadanie..

    pięknych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  5. Asieju, dziękuję.
    Bardzo rodzinnych Tobie życzę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak-chleb jest naszym towarzyszem dni powszednich i swiat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Anulko, Wesołych i smacznego chlebka:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!