Pszenno-orkiszowe buły z ziarnami

środa, 7 kwietnia 2010

Pszenno-orkiszowe buły z ziarnami

U mnie nie buły, a bułeczki. Przepis z Liskowej Pracowni Wypieków. Troszkę pokombinowałam z mąkami. I pominęłam anyż i kminek (brrr..). Wyszły małe, piknikowe wręcz bułeczki. Szkoda, że nie można jeszcze usiąść z kocykiem na trawie i delektować się nimi na drugie śniadanie.

Składniki na 12 małych bułeczek lub 9 dużych

500 g mieszanki mąki pszennej i orkiszowej
100 g mąki pszennej razowej
300 ml wody
1 łyżka miękkiego masła
20 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suszonych)
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli

Dodatkowo:
kilka łyżek mleka do posmarowania
mak, sól, sezam do posypania

Drożdże rozpuszczamy z łyżeczką cukru. Dodajemy 3 łyżki letniej wody i odstawiamy na 10 minut, by drożdże "ruszyły".
Następnie dodajemy wszystkie pozostałe składniki, zagniatając gładkie ciasto.
Ciasto przekładamy do miski delikatnie posmarowanej olejem roślinnym, przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1 - 1 1/2 godziny.

Z wyrośniętego ciasta formujemy 12 małych bułeczek lub 9 dużych bułek. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30-40 minut, by wyrosły. Każdą z nich smarujemy mlekiem i posypujemy dodatkami.

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Pieczemy bułki 12-15 minut - czas pieczenia zależy od wielkości naszych bułek.

5 komentarzy

  1. bułki wzorcowe
    p.s e anyż , kminek mniam mniam :DDDD
    wiem , wiem ,że nie wszyscy lubią ale ja bardzo lubię mielony anyż i kminek

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądają, u mnie w piekarniku właśnie pieką się kajzerki. Jak tylko znajdę gdzieś w sklepach mąkę pszenną razowa na pewno zrobię te bułeczki. Widzę że Ty też nie lubisz kminku....brrrrrrr. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Fajne buły.
    Muszę w ciągu 9 dni wykorzystać mąkę orkiszową będą więc buły :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Alu, dziękuję. Kminek i anyż zupełnie nie pasują moim kubkom smakowym. Reszcie rodziny też nie.

    Kamilciu, Dziękuję. Do bułek możesz wykorzystać inną mąkę pszenną, np. graham czy chlebową. Kminek to zło:) A na kajzerki też się zaczajam.

    Polko, dzięki. Fajowo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O jak ja lubie buły ;) Z pasztetem sojowym i kiełkami. Te mi bardzo pasują do takiego śniadania.

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!