Pieczone pierogi z farszem z tuńczyka i fety

czwartek, 4 lutego 2010

Pieczone pierogi z farszem z tuńczyka i fety

Zmodyfikowany przeze mnie przepis na empanady pochodzący stąd. Zamiast ciasta francuskiego, użyłam sprawdzonego na pieczone pierogi. Queso fresco, czyli meksykańską formę białego sera zastąpiłam fetą, dodałam suszone pomidory i tak oto powstał pyszny obiad.

Składniki na 18 dużych pierogów

Składniki na ciasto:
400 g mąki pszennej
200 g masła
2 łyżki śmietany 18%
1/2 łyżeczki soli
1 jajko

Składniki na farsz:
2 puszki tuńczyka w kawałkach w wodzie
½ drobno posiekanej papryki
1 małą cebulka drobno posiekana
2 pomidory pozbawione nasion
4 pomidory suszone
12 czarnych oliwek pokrojonych w ćwiartki
papryczka chilli
garść listków bazylii
250 g sera feta
sól i pieprz oraz sok z cytryny do smaku

Dodatkowo:
1 jajko + 1 łyżka wody do posmarowania pierogów

Mąkę siekamy z masłem szerokim nożem. Dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy gładkie ciasto. Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 30 minut.
Przygotowujemy farsz - w dużej misce mieszamy tuńczyka, paprykę, oliwki, cebulkę i papryczkę chilli, pomidory świeże i suszone pokrojone w małą kostkę, posiekaną bazylię i ser pokrojony w kostkę. Mieszamy, dodajemy sól, pieprz i sok z cytryny.

Po wyjęciu ciasto rozwałkowujemy na podsypanej mąką stolnicy na grubość 3 mm. Wycinamy z niego koła o średnicy 12 cm. Wykładamy farsz na krążki ciasta. Układamy pierogi na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i smarujemy jajkiem wymieszanym z wodą. Wstawiamy do nagrzanego wcześniej piekarnika i pieczemy 30-40 minut w temperaturze 180 stopni.

18 komentarzy

  1. Od dawna chodzą za mną pieczone pierogi. A Ty mnie tutaj kusisz jeszcze bardziej, no! Świetne muszą być, cóż więcej można powiedzieć? ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaytoon, zjadłam najpierw 2. Potem z łakomstwa 2 kolejne. Zaraz umrę z przejedzenia, ale gdybym dała radę wsunęłabym jeszcze jednego;)

    Gospodarna narzeczono, dziękuję Ci:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. mniam mniam, feta i tuńczyk to jest to! szczególnie w środku zapiekanych pierogów:)
    pozdrawiam i ukradkiem podkradam Ci jednego pieroga ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gwiazdko, pysznie jest, jeszcze z oliwką i pomidorami suszonymi. To ja dorzucam Ci i drugiego, bo z autopsji wiem, że jeden to za mało:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojj... Doskonale znam ten ból paskudztwa. Czasem mam tak, że chociaż pękam w szwach, to cudny smak kusi mnie tak straszliwie, że jakbym się nie opierała, to i tak ulegnę. Nie cierpię u siebie tej cechy, bo straszliwie trudno mi ją zwalczyć. Ciekawe, czy kiedyś się uda...

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaytoon, dokładnie wiem o czym mówisz, mam to samo. i nie ma siły na to:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mm. Wygląda pysznie. Brzmi też. Wypróbuję!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogromnie apetyczne. Muszą wsaniale smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. rain.drop, oj tak. pyszne są:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mmmm jakie pyszności. Nowe jak dla mnie połączenie tuńczyka z fetą, ale już na samą myśl cieknie mi ślinka :) Pięknie się prezentują. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasiu, połączenie tuńczyk + feta jest pycha. polecam wypróbować:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. z tuńczykiem i fetą powiadasz? hmm takie połączenia jeszcze nie próbowałam ale jak tak czytam to brzmi nieźle

    OdpowiedzUsuń
  13. viridianko, jest bardzo ok:)

    OdpowiedzUsuń
  14. zrobilem je... upieklem... wezialem do pracy dalem do sprobiwania i juz sa w barze jako stala przekaska np. do piwa. i cieszy sie wielkim powodzeniem :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapisane do wypróbowania tylko pewnie zamiast oliwek (bo ich nie lubię) dodam więcej pomidorów. Mam nadzieję, że w smaku też będą dobre.

    OdpowiedzUsuń
  16. Drui, jasne, bez oliwek też będzie super:)

    OdpowiedzUsuń

Skrobniesz coś? Dziękuję!